Region

Na minusie, ale nie w stagnacji

Siedlce Śr. 21.05.2025 08:03:26
21
maj 2025

Zeszły rok zamknął stratą, ale planuje rozwój. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Siedlcach to w końcu nie tylko miejski szpital, ale i sieć przychodni w mieście i sąsiednich gminach. Choć ma problemy zarówno finansowe, jak i kadrowe, to nie zamierza stać w miejscu.

„Nadwykonania” – dla menadżerów służby zdrowia to słowo-upiór. Na przełomie roku głośno było o kłopotach powiatowych szpitali i przychodni, którym Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłacił za świadczenia wykonane w zeszłym roku ponad limit. Część pieniędzy udało się odzyskać, ale nie wszystkie. Jak to ostatecznie wyszło w siedleckim SP-ZOZ? – Z NFZ rozliczono 70 procent nadwykonań, zarówno szpitalnych jak i POZ oraz przychodni specjalistycznych. Pozostałe 30 procent, czyli 2,65 mln zł, nie podlega już rozliczeniom. Stąd strata za rok 2024 na poziomie 2,7 mln zł – informuje dyrektor SP ZOZ Angelika Ambroziewicz.

Kolejki: nie pieniądze, a kadry

Jak te księgowe zapisy przekładają się na sytuację pacjentów? Czy będą musieli liczyć się z pogorszeniem dostępu do świadczeń? Tutaj pada odpowiedź przecząca. SP ZOZ deklaruje jednoznacznie, że będzie pracować nad jak najlepszą dostępnością usług medycznych, a finansową stratę postara się odpracować w innych obszarach.
To, co najbardziej doskwiera pacjentom, czyli odległe terminy przyjęć, to kwestia ograniczeń nie tyle finansowych, co kadrowych: – Mamy problemy m.in. w poradni pulmonologicznej i nefrologicznej. Ta druga nie funkcjonuje z powodu braku specjalisty, który mógłby pracować w wymiarze godzin niezbędnym do zabezpieczenia kontraktu z NFZ. Prowadzimy rekrutację przez izby lekarskie, dedykowane portale, a nawet pocztą pantoflową. Kwestia uruchomienia poradni jest wciąż otwarta – mówi dyr. Ambroziewicz. I dodaje, że pacjenci należących do Zakładu przychodni podstawowej opieki zdrowotnej mają konsultacje z nefrologiem w ramach tzw. opieki koordynowanej (obok diabetologii, pulmonologii, kardiologii i endokrynologii): – Analizujemy też kwestię dodatkowych kontraktów, na poradnię alergologiczną i anestezjologiczną, a także wydłużenia pracy istniejących poradni.

Co z tą psychiatrią?


Utworzone kilka lat temu Centrum Zdrowia Psychicznego okazało się bardzo potrzebne, ale powstało jako projekt pilotażowy i w ostatnim miesiącach głośno było o niepewności co do jego dalszego finansowania. Znak zapytania pojawił się też przy planowanym dalszym ciągu, czyli poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, która miała powstać w rozbudowanej przychodni przy ulicy Mazurskiej. Co będzie z tym dalej? – W marcu tego roku złożyliśmy wniosek na cesję kontraktu na poradnię zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży we współpracy z Mazowieckim Szpitalem Specjalistycznym im. Jana Pawła II. Rezultatem ma być skoordynowanie opieki psychiatrycznej i objęcie nią w razie potrzeby całych rodzin. Wniosek jest w NFZ, liczę na uruchomienie tej poradni w czerwcu. Drugi nasz wniosek dotyczy rozbudowy budynku przy Mazurskiej na poradnię i oddział dzienny psychiatryczny dla dzieci i młodzieży oraz doposażenie oddziału dla dorosłych – odpowiada dyr. Ambroziewicz.
Wspomniany wniosek opiewa na 7,5 mln zł i nie wymaga wkładu własnego. Odpowiedź ma nadejść w ciągu 3-6 miesięcy. Jeśli się uda, to realizacja zajmie około roku.

Infrastruktura

Rozbudowa przy Mazurskiej to nie jedyne przedsięwzięcie infrastrukturalne siedleckiego SP ZOZ. Przy ulicy Bema trwa finansowany z Interregu kapitalny remont ZOL-u i hospicjum. Zaczął się w grudniu ub. r., i jest robiony po jednej kondygnacji, aby można było przenosić pacjentów bez zamykania placówki. Na przełomie maja i czerwca mają się skończyć prace na drugim piętrze. Całość potrwa do czerwca przyszłego roku.

W szufladach po poprzednich dyrektorach został projekt rozbudowy oddziału zakaźnego w szpitalu miejskim. Dyrektor Ambroziewicz uważa go za celowy, ale dodaje, że to odległa przyszłość, bo rzecz byłaby bardzo droga, a tak dużych pieniędzy na razie na horyzoncie nie widać. Za pilniejsze uważa inne projekty, np. remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Chce też do końca tego roku zrobić remont i doposażenie przychodni przy Mazurskiej (niezależnie od wspomnianej wyżej planowanej rozbudowy), na co SP ZOZ dostał już ponad 0,5 mln dofinansowania. W kolejce czeka przychodnia w Kotuniu, z dofinansowaniem na remont w wysokości ponad 200 tys. zł. Przygotowywany jest wniosek o podobne wsparcie na remont przychodni w Suchożebrach.

Z własnych środków ZOZ chce wyremontować trzecie piętro budynku poradni specjalistycznych przy ulicy Formińskiego. Będzie tam rozwijać medycynę pracy, oferując usługi badań okresowych pracowników siedleckim i podsiedleckim przedsiębiorstwom: – Uruchomiliśmy tam już punkt pobrań materiałów do badań, nie trzeba więc jeździć w tym celu osobno na ulicę Starowiejską. Krew do badań można też oddać w większości naszych POZ-ów (SP ZOZ ma ich 5 w mieście i 5 w okolicznych gminach).

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Siedlecki SP ZOZ zamierza się też dalej angażować w ministerialne i marszałkowskie programy profilaktyki zdrowotnej i myśli o własnych propozycjach – np. o voucherach na pakiet badań krwi z okazji Dnia Matki itp. Wspomniana wcześniej opieka koordynowana czy ministerialny program „Moje zdrowie” to kolejne przykłady. O nowościach w tym zakresie Zakład obiecuje informować na bieżąco na swoich stronach internetowych i w mediach społecznościowych.



Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.