Pilawa na lodzie – w najlepszym stylu /AUDIO/

Mikołajki w Pilawie przyniosły mieszkańcom wyjątkowy prezent, pierwsze w powiecie garwolińskim mobilne lodowisko. Blisko pół tysiąca metrów kwadratowych gładkiego lodu stało się nową zimową wizytówką miasta i miejscem, które – jak zapowiadają włodarze – ma jednoczyć pokolenia.

W sobotnie popołudnie w Pilawie oficjalnie otwarto długo wyczekiwane mobilne lodowisko. To pierwsza tego typu inwestycja w powiecie garwolińskim, a jej oddanie do użytku zbiegło się z Mikołajkami, wywołując duże zainteresowanie mieszkańców.

Burmistrz Miasta i Gminy Pilawa Albina Łubian, podkreślała, że samorząd chciał stworzyć przestrzeń rekreacji, jakiej w mieście dotąd brakowało. – Chcieliśmy, aby dzieci, młodzież i dorośli mieli nowe miejsce do aktywnego spędzania czasu – mówiła podczas otwarcia. Dodała także, że pomysł lodowiska dojrzewał od dawna, lecz jego realizacja zależała od możliwości finansowych gminy. Szansą na wykonanie inwestycji okazało się dofinansowanie z Ministerstwa Sportu, o którym poinformował wojewoda mazowiecki. Gmina złożyła wniosek i otrzymała 500 tys. zł, czyli połowę zakładanego kosztu budowy. Ostatecznie, po rozstrzygnięciu przetargu, lodowisko powstało za 882 tys. zł. Wyremontowano również budynek po byłym banku, który obecnie pełni funkcję zaplecza. Symboliczną wstęgę przecięto w obecności mieszkańców, a obiekt poświęcił proboszcz parafii, ks. kan. Andrzej Banasiuk. – Lodowisko będzie służyć nie tylko kondycji, lecz także budowaniu dobrych relacji między ludźmi – mówił duchowny, apelując jednocześnie o ostrożność podczas korzystania z obiektu.



Podczas otwarcia głos zabrała również kierownik siedleckiej delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Alicja Cichoń, chwaląc skuteczność lokalnego samorządu w pozyskiwaniu środków. – Burmistrz Pilawy potrafi dopiąć każdą inwestycję do końca – podkreślała.

Nowe lodowisko szybko zyskało aprobatę pilawskiej młodzieży. – Fajnie, że już nie trzeba jeździć do Garwolina – mówili młodzi mieszkańcy, dodając, że dzięki obiektowi miasto będzie się rozwijać, a zimowe popołudnia można spędzać aktywnie, na świeżym powietrzu.

Pierwsze wrażenia pokazują jedno – lodowisko w Pilawie ma szansę stać się zimowym centrum lokalnej integracji, sportu i zabawy.

Relacja Waldemara Jaronia