Podziękowania dla łukowskich policjantów

gru 2024
Na biurko komendanta łukowskiej policji trafiły podziękowania za zaangażowanie funkcjonariuszy w szczęśliwie zakończone poszukiwania 73-letniej kobiety. List wyrażający uznanie dla pracy policjantów nadesłał jej syn.
73-letnia łukowianka zaginęła w piątek, 20 grudnia. – Ze zgłoszenia wynikało, że seniorka wyszła z domu około godziny 7:00 rano i do południa nie powróciła. Zaniepokojeni jej przedłużającą się nieobecnością najbliżsi, o pomoc w jej odnalezieniu poprosili łukowskich mundurowych – przypomina wydarzenia sprzed tygodnia Marcin Józwik, oficer prasowy KPP Łuków. I jak dodaje, funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań kobiety.Poszukiwania trwały trzy dni. Kobiety szukało kilkudziesięciu policjantów oraz strażacy ochotnicy z Łukowa, Gręzówki i Dąbia. 73-latkę udało się odnaleźć w niedzielę 22 grudnia. Cała i zdrowa wróciła do rodziny.
Dwa dni później na biurko podinspektora Leszka Wierzejskiego, komendanta łukowskiej jednostki, trafił list od syna kobiety. „Panie komendancie na pańskie ręce składam w imieniu własnym oraz członków mojej rodziny najszczersze podziękowania za odnalezienie mamy. Wzmożona praca policjantów przyczyniła się niewątpliwie do ocalenia życia mamie. Niech wyrazem podziękowania były łzy szczęścia, które okazaliśmy po odnalezieniu Mamy” – pisze syn szczęśliwie odnalezionej 73-latki.
„Kolejny już raz łukowscy policjanci udowodnili, że dewiza „Pomagamy i chronimy” to nie jest pusty frazes, a motto, którym kierują się podczas codziennej służby” – podsumowuje całą historię Marcin Józwik, oficer prasowy łukowskiej komendy.

0 komentarze