WF pod dachem

Jeszcze przed końcem tego roku poprawi się siedlecka infrastruktura sportowa. Miasto podpisało 4 kwietnia umowę na zadaszenie dwóch boisk: przy Szkole Podstawowej nr 2 i Szkole Podstawowej nr 4. Z punktu widzenia samorządu jako organizatora oświaty, jest to wypełnienie dokuczliwej luki: – Wciąż wiele lekcji WF-u odbywa się na szkolnych korytarzach. Te inwestycje pozwolą nam to ucywilizować. Zajęcia w nowych obiektach będą mogły odbywać się przez cały rok – powiedział prezydent Tomasz Hapunowicz.

Pieniądze

Miasto korzysta tutaj z państwowego programu „Olimpia”, przeznaczonego właśnie na szkolną infrastrukturę sportową. Na „Dwójkę” ma stamtąd 1,62 mln zł (z 3,4 mln kosztu całkowitego), a na „Czwórkę” 2,2 mln (z 3,94 mln). Różnica w cenie między obiektami bierze się stąd, że w jednej szkole chodzi o przykrycie już istniejącego boiska, a w drugiej – o budowę boiska i jego zadaszenie.

Pieniądze na SP nr 2 przyznano miastu już w zeszłym roku, ale droga do ich wykorzystania okazała się wyboista. Najpierw pojawiły się problemy ze sporządzeniem projektu, które dokładnie mieściłby się w wytycznych ministerstwa. Kiedy już udało się uzyskać zgodę na inną konstrukcję, długie miesiące zeszły na poszukiwaniu wykonawcy. Proponowane ceny były wyższe od zakładanych, przetarg powtarzano, a kiedy już miało dojść do podpisania, wybrana firma odstąpiła od umowy. Ponieważ miasto musi rozliczyć dotację do końca roku i nie ma już czasu na następne podejścia, zdecydowano dołożyć 700 tys. zł i podpisać umowę z firmą, która zajęła drugie miejsce.
W przypadku SP nr 4 dotację uzyskano w tym roku.

Szybkie tempo

W podpisanych umowach zwracają uwagę niezwykle krótkie terminy. Datę przekazania do użytkowania wyznaczono na połowę listopada, czyli za nieco ponad pół roku. Biorąc poprawkę na kilkutygodniowe odbiory, wykonawca zapowiada, że zasadnicze roboty zakończy wcześniej: na przełomie września i października. Jak to możliwe przy tak dużych budowlach? – Będzie to konstrukcja nie tradycyjna murowana, ale stalowa. Nie będzie to sam dach, ale rodzaj hali, bo dajemy jeszcze ściany z płyt warstwowych. Dzięki temu można będzie tam ćwiczyć przez cały rok. Uczniowie będą korzystać z szatni i łazienek w szkole, ale budujemy również łączniki, aby można było przejść do nowych obiektów bez wychodzenia na zewnątrz – opisuje Bartosz Kot z firmy Cetus, która będzie wykonawcą obydwu obiektów.



Standard

Zadaszone boiska będą miały sztuczną nawierzchnię oraz malowanie i wyposażenie do kilku dyscyplin: piłki ręcznej, siatkowej i koszykowej. W specyfikacji znajdziemy też wyposażenie laserowych strzelnic. Przewidziano ogrzewanie pompami ciepła i odzysk ciepła z klimatyzacji.