Wyjątkowy jubileusz mieszkanki Trojanowa /AUDIO/
![](/media/2025/01/30/01-pierw_b.jpg)
![](/media/newsroom/badges/audio.png)
![](/media/newsroom/badges/gallery.png)
sty 2025
103 lata życia to piękny wiek i tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego jubileuszu. Tego niesamowitego daru doświadczyła mieszkanka Trojanowa, Janina Olek. Pomimo sędziwego wieku pani Janina jest uśmiechnięta i cieszy się dobrym zdrowiem. Z okazji urodzin, 29 stycznia jubilatkę odwiedzili włodarze gminy, obdarowując ją naręczem kwiatów. Specjalnie dla słuchaczy Katolickiego Radia Podlasie pani Janina zaśpiewała znaną piosenkę i przekazała pozdrowienia.
Z okazji urodzin, najstarszą mieszkankę gminy Trojanów odwiedził wójt Michał Jasek, który oprócz wiązanki kwiatów i okolicznościowego listu gratulacyjnego, przekazał jubilatce życzenia zdrowia, by zawsze była uśmiechnięta. - Samych dobrych chwil, realizacji wszystkich marzeń i planów – artykułował gospodarz gminy Trojanów. Do życzeń dołączyła przewodnicząca rady gminy Anna Mądra, życząc tego, co najlepsze i najpiękniejsze, czyli miłości, radości, zdrowia. - Zdrowia tak dużo, żeby się w jednym pokoju nie zmieściło, żeby wystarczyło, aby dożyć tych dwustu lat... - winszowała przewodnicząca. Życzenia dostojnej jubilatce składała także zastępczyni kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Ewelina Korda.- Zawsze byłam wesoła, zawsze się śmiałam, żartowałam. Jak miałam 90 lat, to wszystkie roboty robiłam, nie wiedziałam, że mam 90 lat, tylko, że jestem jeszcze młoda, jeszcze sobie żartowałam. Przyszło tak, że skończyłam te 90, skończyłam 101, 102, a teraz skończyłam 103 lata. Dużo chorowałam i z tego wyszłam, wyzdrowiałam i pracowałam nadal. Teraz jestem u synowej, synowa jest dobra, opiekuje się mną, jesteśmy tylko we dwie. Przeżyłam jeszcze wojny, niemiecką i rosyjską, sztab był u mnie 3 miesiące, ruskie nocowały u mnie, opiekowałam się i oni mną. Nie narzekam, wszystko przeżyłam dobrze, Pan Bóg dał mi więcej życia, a państwo więcej pieniędzy, więcej emerytury. Cieszę się z tego...- powiedziała nam pani Janina, która słucha Katolickiego Radia Podlasie i przekazała jego słuchaczom pozdrowienia, zaśpiewała nawet piosenkę.
Pani Joanna wychowała troje dzieci, ale najmłodszy syn zmarł, doczekała się kilkanaściorga wnuków, prawnuków i praprawnuków. Na zdrowie nie narzeka, chociaż słuch trochę szwankuje i nogi odmawiają posłuszeństwa. Za to humor dopisuje i uśmiech z twarzy nie znika.
Relację z tej wyjątkowej uroczystości przygotował Waldemar Jaroń.
1 komentarze
Gratulacje Pani Janino