O demografii, medycynie i rolnictwie

Jakiej Polski chcieliby na koniec następnej kadencji parlamentu kandydaci do Sejmu i Senatu? Od nakreślenia wizji przyszłości rozpoczęli czwartą przedwyborczą debatę na antenie Katolickiego Radia Podlasie jej uczestnicy: Bożena Uziębło z Bezpartyjnych Samorządowców, Marek Sulima z Polskiego Stronnictwa Ludowego, Maciej Górski z Prawa i Sprawiedliwości.

– Innowacyjna, ale i solidarna – odpowiedziała na pierwsze pytanie Bożena Uziębło, dodając do tego niskie bezrobocie, powrót emigrantów i spłycenie społeczno-politycznych podziałów. Maciej Górski życzyłby sobie przede wszystkim przełamania zapaści demograficznej. Marek Sulima zgodził się z przedmówcami, dodając od siebie akcent na bezpieczeństwo i dalsze ulepszenie infrastruktury.

Jakimi narzędziami chcieliby posłużyć się kandydaci w realizowaniu swoich wizji? Bezpartyjni Samorządowcy kładą na stole zerowy PIT i bezpłatną komunikację (nie tylko lokalną, ale i regionalną). PiS proponuje kontynuację programów socjalnych dla rodzin i infrastrukturalnych dla samorządów. W tym ostatnim punkcie PSL wolałoby większy udział gmin w zbieranych przez rząd podatkach dochodowych, zamiast niepewnych i potencjalnie uznaniowych transferów z budżetu państwa.

W dalszej części dyskusji powróciła kwestia demografii. Maciej Górski widział tu problem głównie w trendach kultury masowej, która buduje złe skojarzenia z rodzicielstwem. Ponieważ na to rząd ma niewielki wpływ, pozostają takie narzędzia jak wydłużenie urlopu macierzyńskiego i lepsze zabezpieczenie prawne powrotu do pracy. Bożena Uziębło wskazała na inne zniechęcające do posiadania dzieci zjawiska, jak wciąż za mała liczba żłobków czy niedostatki służby zdrowia. Marek Sulima rzucił propozycję ulg dla pracodawców, którzy wprowadzają ułatwienia dla będących rodzicami pracowników.

W dziedzinie służby zdrowia kandydat PSL eksponował problem zadłużenia szpitali, wynikającego z niedostatecznej wyceny świadczonych usług. Skrytykował nadmiar papierkowej roboty, zabierającej lekarzom czas dla pacjentów. Pozytywnie ocenił zwiększenie liczby studentów medycyny, choć na efekty tego ruchu trzeba będzie czekać kilka lat. Poseł PiS rozwiewał obawy o jakość kształcenia na nowych studiach medycznych, wskazał też problem nadmiernej prywatyzacji usług lekarzy-specjalistów. Kandydatka BS widziała możliwość pokonania wąskich gardeł administracji i diagnostyki w większej informatyzacji. Zwykłe przypomnienie pacjentowi SMS-em o zbliżającej się wizycie pozwoliłoby lepiej wykorzystać cenny czas specjalistów – a jest to narzędzie wciąż zbyt rzadko spotykane w publicznej służbie zdrowia.

W zakresie finansowania medycyny padały różne propozycje: BS chcieliby wrócić do odliczania składki zdrowotnej od podatku i zablokować medyczny „drenaż mózgów”, czyli wyjazdy lekarzy za granicę krótko po studiach. PSL zamiast niekończącego się dosypywania pieniędzy wolałby poprawić ich wykorzystywanie, zaś PiS przestrzega przed zmienianiem dopiero co zmienionych podatków.

Pod koniec debaty poruszono problemy naszego rolnictwa. Marek Sulima oczekuje wprowadzenia postulowanego już ponad rok temu systemu kaucyjnego w tranzycie ukraińskiej żywności przez Polskę. Maciej Górski przyznał, że polskie (i nie tylko polskie) rolnictwo nie jest w stanie konkurować z ukraińskim i jest to problem do rozwiązania na przyszłość, zanim Ukraina wejdzie do Unii Europejskiej. Bożena Uziębło poparła system kaucyjny, dorzucając propozycję rozbudowy rodzimego przetwórstwa rolno-spożywczego i proponując programy walki z suszą.  POSŁUCHAJ

Ostatnia debata w piątek po godzinie 17.00.