Kapłani z diecezji siedleckiej za wschodnią granicą

W II niedzielę Adwentu, 6 grudnia, obchodzimy po raz 21. Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie organizowany przez Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski. Obecnie za wschodnią granicą Polski posługę duszpasterską pełni 7 kapłanów z siedleckiej diecezji. Są to: ks. Wojciech Matuszewski - w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Oziornom w Kazachstanie, ks. Ryszard Federczyk - w Żytomierzu i Adam Przywuski - w Sanktuarium Matki Bożej w Latyczowie na Ukrainie, ks. Jacek Jagodziński - w Tuapse i ks. Jarosław Mitrzak - w Sta-wropolu w Rosji oraz ks. Piotr Kubel - w Krupowie i ks. Michał Stańczuk - na Białorusi.

Ks. Kazimierz Jóźwik - referent misyjny przesłał do naszej redakcji korespondencję, w której przybliża historię posługi duszpasterskiej kapłanów z diecezji siedleckiej pracujących za wschodnią granicą. Dziękuje również za modlitwę za Kościół na Wschodzie, za pracujących tam kapłanów i osoby konsekrowane.

Nasi kapłani za wschodnią granicą

„Земля пустынна и безводна, земля
Иссохла без Тебя.
Господь, ищу Тебя от ранней зари,
Ищу Тебя мой Бог.
Боже, Тебя ищу! Боже, Тебя ищу! Ищу Тебя, ищу Тебя!”

"Słowa tej ulubionej przez rosyjską młodzież piosenki wyrażają tęsknotę za Panem Bogiem: „Panie, szukam Ciebie od porannej zorzy, szukam Ciebie, mój Boże!” Podobnie jak wyschła ziemia pragnie deszczu, tak ja szukam Ciebie, Boże!

Przez długi okres czasu Bóg skutecznie usuwany był z przestrzeni życiowej Rosjan. Koniec lat osiemdziesiątych XX wieku rodzi nadzieję. Następuje pierestrojka Gorbaczowa i dochodzi do rozpadu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. W sercach wielu ludzi na Wschodzie rozczarowanych ideologią komunistyczną, budzi się głód Pana Boga i po-trzeba kształtowania sensu swego życia w Jezusie Chrystusie. Wraz ze stopniową odwilżą komunistyczną, ludzie rozpoczynają poszukiwania literatury religijnej. Wtedy Opatrzność Boża posłużyła się ks. profesorem Zbigniewem Tonkielem. Już w 1988 r. ks. profesor nawiązał kontakt z katolikami w Związku Radzieckim, z ludźmi spragnionymi lektury książek religijnych i systematycznie je im dostarczał. Osobiście przygotowywał paczki i pocztą wysyłał na Wschód modlitewniki, katechizmy i Pismo Święte. Poświęcał temu działaniu wiele czasu, ponieważ wówczas można było wysłać po jednym egzemplarzu w przesyłce jako na własny użytek. Zdarzało się, ze dziennie za wschodnią granicę wędrowało dwadzieścia paczek z duchową literaturą. Jak wspomina ksiądz profesor, katolicy z Ukrainy, Białorusi, Litwy i Rosji, w listach błagali o kapłanów, aby ochrzcić dzieci, przygotować się do spowiedzi i przyjąć Chrystusa w Komunii św. czy zawrzeć sakrament małżeństwa. Tak silne było w nich pragnienie wzrastania w wierze!

W 1990 r. z naszej diecezji wyjechał do Rosji pierwszy kapłan. Był to ksiądz Bogdan Sewerynik. Początkowo w charakterze kapelana dla Polaków z firmy „Budimex”, ale wkrótce zaczął służyć wszystkim katolikom w Soczi i na Kaukazie. Latem 1992 r. z posługą dusz-pasterską na Syberię udali się: ks. Jerzy Paczuski i ks. Kazimierz Jóźwik, a następnie ich śladem podążyli: ks. Jarosław Mitrzak (budowniczy kościoła w Surgucie), ks. Adam Romaniuk (budowniczy kościoła w Ułan-Ude), ks. Andrzej Duklewski, ks. Leszek Hryciuk i ks. Wojciech Matuszewski. W Europejskiej części Rosji pracowali: ks. Jerzy Duda (w Moskwie), ks. Marek Kujda (budowniczy kościoła w Tuapse), ks. Jacek Jagodziński (początkowo w Suchumi). Na Ukrainę, w odpowiedzi na prośbę bpa Jana Olszańskiego z diecezji kamienieckiej, do pracy duszpasterskiej wyjechało 10 kapłanów: ks. Jan Ślepowroński, ks. Ryszard Federczyk, ks. Grzegorz Tomaszewski, ks. Adam Przywuski, śp. ks. Józef Kuzawiński, ks. Kazimierz Dudek (budowniczy kościoła w Winnicy), ks. Mirosław Stańczuk, ks. prof. Stanisław Siwiec i ks. Wojciech Matuszewski oraz śp. ks. Bronisław Charyton.

Obecnie za wschodnią granicą Polski posługę duszpasterską pełni 7 kapłanów z siedleckiej diecezji. Są to: ks. Wojciech Matuszewski w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Oziornom w Kazachstanie, ks. Ryszard Federczyk w Żytomierzu i Adam Przywuski w Sanktuarium Matki Bożej w Latyczowie na Ukrainie, ks. Jacek Jagodziński w Tuapse i ks. Jarosław Mitrzak w Stawropolu w Rosji oraz ks. Piotr Kubel w Krupowie i ks. Michał Stańczuk na Białorusi. Kapłani, którzy po wrócili do Polski po wielu latach posługi na Wschodzie, są wdzięczni Panu Bogu za doświadczenie Jego działania w niewielkich katolickich wspólnotach, którym posługiwali. Są także wdzięczni kapłanom i świeckim z naszej diecezji, którzy ich wspierali ofiarami i modlitwą przez te wszystkie lata misyjnej pracy.

Z całego serca wyrażam wdzięczność za modlitwę za Kościół na Wschodzie, za pracujących tam kapłanów i osoby konsekrowane. Dziękuję szczególnie wspólnotom Żywego Różańca, które duchowo adoptowały naszych misjonarzy. Ważna jest również pomoc materialna. Parafie w krajach byłego Związku Sowieckiego są niewielkie i biedne. Parafianie nie są w stanie ani utrzymać księdza, ani udźwignąć kosztów remontu kościoła, a ten najczęściej jest konieczny. Każde wsparcie finansowe jest cenne i przyjmowane z ogromną wdzięcznością. Okazją do wyrażenia naszej łączności z Kościołem na Wschodzie będzie organizowana w najbliższą niedzielę zbiórka do puszek po Mszy św.

Kochani, dziękuję za każdą złożoną przez Was w tym dniu ofiarę. Dziękuję z serca wszystkim, którzy dostrzegają potrzeby duchowe i materialne Kościoła na Wschodzie i wspierają naszych braci w wierze. Tak budujemy Kościół Katolicki."

Z wdzięcznością – ks. Kazimierz Jóźwik, referent misyjny

DW

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:

Dorota Wakuła

reklama@podlasie24.pl