Kraj

Otwarcie Muzeum Dzwonków i poświęcenie krzyża w Loretto

Kościół Pon. 03.06.2024 15:54:32
03
cze 2024

W Loretto w niedzielę, 2 czerwca, został poświęcony krzyż przydrożny przy wjeździe do sanktuarium. Tego dnia otwarto też muzeum Dzwonków. Na te wydarzenia przybył bp Tadeusz Pikus z Drohiczyna. Przewodniczył on Mszy Świętej o godzinie 10:00 w nowym kościele, jak też poświęcił krzyż i razem z przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Loretanek – s. Brygidą Olędzką otworzył nowe Muzeum Dzwonków.

Msza Święta
W drugim czytaniu podczas Mszy Świętej usłyszeliśmy słowa o przechowywaniu skarbu w naczyniach glinianych. W homilii zaś bp Tadeusz Pikus mówił o tym, że trzeba nam na nowo się narodzić, a tym nowym narodzeniem jest chrzest. Na Eucharystii do Kościoła poprzez chrzest zostało przyjętych troje dzieci: Joanna, Wojciech i Maria.
- Poprzez chrzest jesteśmy wszczepieni w krzew winny – podkreślał Ksiądz Biskup Senior z Drohiczyna. - Wydamy owoce, jeśli będziemy w nim trwali. Przez chrzest otrzymujemy życie wieczne, stajemy się dziećmi Bożymi – mówił hierarcha.

– Jezus Chrystus zaprasza nas na drogę, która prowadzi do zbawienia. Pyta każdego z nas: „Jeśli chcesz, zaprzyj się siebie, weź swój krzyż”… A my boimy się krzyża i poszukujemy jakiegoś innego wyjścia w naszym życiu, czasem walczymy z nim, wyrzucamy go z przestrzeni naszej codzienności. Ale czy jest inna droga, która prowadzi do życia i zmartwychwstania? – pytał biskup Tadeusz. - Jezus Chrystus otwiera nam drogę do życia wiecznego. Jesteśmy glinianymi naczyniami, słabymi, ale ogromna moc płynie z tych naczyń od Boga.

Poświęcenie krzyża
Po Eucharystii nastąpiło poświęcenie krzyża i otwarcie Muzeum Dzwonków.  Pasyjkę Jezusa Chrystusa zgromadzeniu Sióstr Loretanek ofiarował bp Tadeusz Pikus. On też go poświęcił.

Błogosławieństwo Krzyża przydrożnego jest aktem religijnym praktykowanym w katolickiej tradycji. W wielu krajach jest on symbolem wiary oraz miejscem modlitwy. W naszej polskiej tradycji krzyż spotykany jest często przy drogach, przy skrzyżowaniach, jako miejsce kultu. Przebywający do Loretto mogą zatrzymać się przy krzyżu na chwilę modlitwy i refleksji oraz przy nim odnaleźć właściwy kierunek wjazdu do Loretto.

- Niech ten znak przypomina wszystkim pielgrzymom i przechodniom o Twojej, Boże, miłosiernej miłości. Spraw, by ci, którzy tu się zatrzymają, odnaleźli pokój i siłę płynącą z Twojej obecności. Niech ten krzyż przez to błogosławieństwo i pokropienie wodą święconą będzie znakiem naszego zbawienia w Chrystusie – modlił się ksiądz biskup.
Matka Brygida zaś podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do jego powstania, zwłaszcza architektowi Dariuszowi Kruszewskiemu, który nadał ostateczny wygląd krzyża i zaaranżował miejsce oraz zajął się nadzorem nad pracami wykonawczymi.

Otwarcie Muzeum Dzwonków

Drugą uroczystością świętowaną tego dnia w Loretto było otwarcie Muzeum Dzwonków. Jest to fragment kolekcji, którą Zgromadzenie Sióstr Loretanek otrzymało po śp. ks. Antonim Łatko, cudownie uzdrowionym przez wstawiennictwo bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego. Muzeum Dzwonków ks. Antoniego w Szerokiej przez wiele lat było największym muzeum dzwonków w naszym kraju, liczyło około 3 tysięcy eksponatów. Większość dzwonków była darem ludzi z różnych krajów świata. W muzeum znajdowały się dzwonki zrobione z różnych materiałów, między innymi z porcelany, węgla, gliny, ze szkła, z kryształu, złota i srebra. Największą grupę w całej kolekcji stanowiły dzwonki metalowe. W muzeum były także dzwonki pasterskie, kościelne: sygnaturki kościelne, dzwonki mszalne, kolędowe, a także zwierzęce, biurkowe, pulpitowe, recepcyjne, dekoracyjne.

W muzeum ksiądz Antoni, którego cud przyczynił się do beatyfikacji ks. I. Kłopotowskiego, prowadził dla grup wykłady, w których mówił o dzwonach.

- Muzeum Dzwonków w Loretto z wielkim zaangażowaniem i pasją gromadzi różnorakie dzwonki z różnych zakątków świata – mówił biskup senior diecezji drohiczyńskiej Tadeusz Pikus. – Muzeum to nie tylko kolekcja przedmiotów, ale przede wszystkim skarbnica kultury, historii i tradycji. Każdy dzwonek opowiada swoją unikalną historię, przynosząc swym dźwiękiem echo wydarzeń i miejsc, z których pochodzi.

Matka Brygida Olędzka podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej ekspozycji, w sposób szczególny Ewie i Adamowi Globelnym (Muza 7) za projekt loretańskiego muzeum i zaangażowanie w to dzieło. - Cieszymy się, że w Loretto udało się zorganizować tę wystawę, ponieważ kult loretański ściśle wiąże się z dzwonkiem, który od włoskiego sanktuarium został nazwany dzwonkiem loretańskim. Życzymy wszystkim, by ta wystawa wnosiła wiele radosnego dźwięku w nasze życie, a nade wszystko przyczyniła się do spełnienia podstawowego zadania, jakie niesie dzwon, o którym czytamy w obrzędzie poświęcenia dzwonów kościelnych: „by wierni, którzy słuchać będą jego głosu, wznosili serca do Ciebie, Boże, i byli gotowi do udziału w radościach i trudach braci”.


s. Wioletta Ostrowska CSL

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.