Spotkanie w drohiczyńskiej katedrze - więcej niż kolędowanie

Spotkanie „Nadzieja zawieść nie może” było czymś więcej niż koncertem kolęd. Ten wyjątkowy wieczór w drohiczyńskiej katedrze był okazją do zadumy, refleksji i wspomnień dotyczących Świat Bożego Narodzenia.

Na zaproszenie ks. Wiesława Niemyjskiego, proboszcza parafii katedralnej w Drohiczynie, w tym wyjątkowym spotkaniu uczestniczyli parafianie i goście. Wśród księży obecny był biskup drohiczyński Piotr Sawczuk. W uroczystość Ofiarowania Pańskiego, która tradycyjnie zamyka czas kolędowania, po raz ostatni w tym sezonie wybrzmiały kolędy i pastorałki. Muzykę dopełniały teksty prozy i poezji.

Przed drohiczyńską publicznością wystąpili soliści: siostra Małgorzata Mackiewicz – organistka, ks. Łukasz Suszko, Urszula Tomasik, Wojciech Jadczuk, Adam Bochaj oraz gospodarz tego miejsca i spotkania – ks. Wiesław Niemyjski. Wystąpił też Drohiczyński Sing pod kierunkiem Magdaleny Chomać. Roli lektorów podjęli się: Jakub Grajewski, Wojciech Borzym, Jarosław Redo, Dorota Kowalczuk, Wojciech Wołyniec, Robert Krakowiak. Wszyscy występujący to mieszkańcy gminy Drohiczyn, lub przyjaciele Drohiczyna. Każdą z osób przedstawiono publiczności wskazując na jej zaangażowanie w życie Kościoła i lokalnej społeczności.

Soliści i schola śpiewali kolędy – tradycyjne, polskie, które znamy od dziecięcych lat i śpiewamy w naszych domach. Wykonanie każdej pieśni poprzedzone było wstępem z opisem historii jej powstania i zebranych ciekawostek.

Dopełnieniem kolęd były odczytywane teksty odnoszące się do Świąt Bożego narodzenia. Były to wspomnienia JE Tadeusza Pikusa, biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej, który opisał Pasterkę odprawianą na Syberii w kościele zamienionym na salę koncertową.

Dwukrotnie sięgano do wspomnień ks. Michała Wilniewczyca (1912 - 1997), postaci, która znacząco wpisała się w historię Drohiczyna, m.in. z racji pełnionej funkcji ojca duchownego Wyższego Seminarium Duchownego. Ks. Michał w roku 1939 został aresztowany przez Sowietów i trafił na Syberię. Potem wraz z osieroconymi polskimi dziećmi dotarł do Nowej Zelandii. W katedrze wybrzmiały wspomnienia z Syberii i Nowej Zelandii zebrane przez ks. Andrzeja Chibowskiego w książce „Kapłańska Odyseja”.

Wraz z „Zapiskami więziennymi” kardynała Stefana Wyszyńskiego słuchacze przenieśli się w lata powojenne, były to wspomnienia pierwszego Bożego Narodzenia po aresztowaniu Prymasa przez władze komunistyczne. Kolejny fragment opisywał odczuwane przez kapłana, na przekór niewoli, doświadczanie radości z Narodzenia Pana.

Opis mroźnej, śnieżnej, wigilijnej nocy na polskiej, XIX-wiecznej wsi zaczerpnięto z powieści „Chłopi” Władysława Reymonta. Polski noblista w swojej powieści opisał Pasterkę.

Wzruszające opisy i wspomnienia ks. Niemyjski uzupełnił wierszem Wacława Wolskiego „Betlejem w Polsce”, który poeta rozpoczął słowami:
A ja wam powiadam matulu, że tak mi coś w duszy się klei,
Że nam się Pan Jezus narodził tu w Polsce, nie w żadnej Judei…

Biskup Piotr Sawczuk, poproszony o podsumowanie spotkania, wspominał święta Bożego Narodzenia z czasu nauki w Seminarium Duchownym. Opowiedział o tym, jak życiem Polaków wstrząsnął wprowadzony wówczas stan wojenny.

Wieczór „Nadzieja zawieść nie może” odbył się z inicjatywy ks. Wiesława Niemyjskiego, który był też jego reżyserem. Spotkanie współprowadziła Bożena Renda. Jak zapowiedziano, jest to pierwsze ze spotkań, które mają rokrocznie odbywać się w katedrze w Drohiczynie.

Źródło: Podlasie24