Święcenie pokarmów – nasza tradycja

Wielka Sobota, to czas adoracji przy Grobach Chrystusa. W Grobie leży figura Jezusa, monstrancja z Najświętszym Sakramentem jest okryta welonem. Jest też krzyż, który wierni adorowali w Wielki Piątek, to dodatkowa sposobność by uklęknąć przed nim i ucałować. W Wielką Sobotę tradycyjnie przynosimy do poświęcenia pokarmy na stół wielkanocny. Podczas świecenia pokarmów w parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach, proboszcz parafii ks. Jerzy Cudny dziękował za wierność tradycji, zachęcał do modlitwy przy Grobie Pańskim, składał też świąteczne życzenia.

W krótkiej modlitwie powierzając intencje proszono o Święta w bliskości Pana Boga, w gronie rodziny, w zgodzie i trzeźwości. Parafianie i goście spędzający Wielkanoc w Siemiatyczach licznie przychodzą do kościoła niosąc koszyczki ze święconką. Często przychodzą całymi rodzinami, przekazując tradycję kolejnym pokoleniom. Można też spotkać osoby, które przynoszą do poświecenia dwa koszyczki, w ten sposób pomagają znajomym czy sąsiadom, którzy np. z racji wieku nie są w stanie sami przynieść pokarmów do poświecenia.

W obu siemiatyckich kościołach święcenie pokarmów na stół wielkanocny rozpoczęto od godz. 9.00. W parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach świecenie odbywa się co godzinę, do godz.15.00. W parafii pw. Św. Andrzeja Boboli także co godzinę, do 16.00. Przy świecenie pokarmów wierni składają dary żywnościowe, z których zostaną przygotowane paczki dla potrzebujących.

Źródło: podlasie24.pl

O godz. 18 w kościele Wniebowzięcia NMP i w kościele św. Andrzeja Boboli – liturgia Wigilii Paschalnej. Następnie w obu parafiach adoracja do godz. 23.00. W niedzielę znów jednakowo o godz. 6.00 rezurekcja z procesją.

Wielka Sobota, to w Kościele czas ciszy i modlitwy, na którą warto znaleźć czas pomimo przedświątecznej krzątaniny.