W Siemiatyczach można zobaczyć wizerunki postaci usuniętych z Muzeum II Wojny Światowej

Wizerunki: Rodziny Ulmów, Rotmistrza Witolda Pileckiego i św. Maksymiliana Marii Kolbego pojawiły się na ogrodzeniu przy parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach. Za zgodą proboszcza parafii ks. Jerzego Cudnego banery w tymi wielkimi i ważnymi dla narodu polskiego postaciami zawiesili dwaj mieszkańcy – Wojciech Szawkało i Krzysztof Orzepowski. O swoim działaniu mówią tak:

- Jest to nasz sprzeciw, który stawiamy decyzji jaką zrobiło Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku usuwając ważne postacie historyczne oraz religijne jakimi są rtm. Witold Pilecki św. Maksymilian Kolbe czy rodzina Ulmów. Wydaje nam się że skandaliczną decyzję podjął dyrektor tego muzeum. Skoro nie ma ich w muzeum, to my chcieliśmy aby przynajmniej widnieli w Siemiatyczach. Absurdalnym też faktem jest, że wszyscy oni byli chrześcijanami, co za pewne nie podoba się obecnie tolerancyjnej władzy.

Usunięcie z ekspozycji muzealnej postaci tak ważnych dla polskiego narodu wywołało w społeczeństwie falę oburzenia. Panowie Wojciech i Krzysztof postanowili, że nie będą bierni w tej sprawie, przygotowali banery, wydrukowali je i zawiesili w dobrze widocznym miejscu na ogrodzeniu parafialnym. Są świadomymi obywatelami, ojcami wychowującymi małe dzieci, chcą by dorastały one w Polsce, gdzie bohaterowie zajmują należne im miejsca.

Ktoś może powiedzieć, że taki baner niczego nie zmieni, że to tylko kropla, ale krople połączone razem tworzą oceany a jeśli można zrobić coś dla Polski, to warto to robić. Brawo panowie!