Syrop z lawendy

Chociaż lawenda pięknie kwitnie, cieszy oko i jest lubiana przez owady zapylające to jest to roślina, która lubi przycinanie, dlatego nie żałujmy nożyc i sekatorów. Przycinajmy kwitnącą lawendę, by kwiaty wykorzystać np. do przygotowania syropu. Roślinę należy obserwować i zebrać kwiaty zanim w pełni się rozwiną.

Przygotowanie syropu z lawendy jest podobne jak w przypadku innych roślin. Potrzebne będą: kwiaty, woda, cukier i sok z cytryny.

Na 1 litr wody potrzebujemy szklankę kwiatów lawendy (sam kwiat bez łodyżki), 1 kg cukru i 3 średniej wielkości cytryny.

Zaczynamy od gotowania wody z cukrem. Trzeba ją gotować kilkanaście minut, by płyn nabrał konsystencji syropu. Następnie wsypujemy kwiaty lawendy.

I tu możemy od razu dodać sok z cytryn i dalej gotować około 15 minut na małym ogniu. Można podgotować też samą lawendę z cukrem, a sok z cytryny dodać pod koniec gotowania.

Przykrywamy, odstawiamy do wystygnięcia. W tym czasie syrop nabierze smaku i zapachu. Następnie odcedzamy np. przez gazę, gęste sitko, niektórzy używają też filtrów do kawy (do ekspresów przelewowych).

Odcedzony syrop jeszcze raz zagotowujemy. Wlewamy do czystych, wyparzonych butelek lub małych słoiczków. Zakręcamy, odstawiamy. Nie ma konieczności, by syrop pasteryzować.

Pamiętajmy też o odpowiednim opisaniu butelek, nie zajmie nam to wiele czasu, a znacznie ułatwi gospodarowanie przetworami. Opis taki powinien zawierać nazwę naszego dzieła (tu oczywiście piszemy – syrop lawendowy) i rok wykonania.

Syrop użytkujemy do picia rozcieńczając z zimną lub ciepłą wodą. Jeśli chcemy pić na zimno dodajemy kostki lodu. Będzie smakował też jako dodatek do herbaty.

Lawenda ma działanie uspokajające, rozkurczowe i przeciwbakteryjne.