70 lat garwolińskiego Domu Kultury

Zmieniła się nazwa, struktura i czasy, ale misja ośrodka pozostaje ta sama - to dbanie o rozwój kulturalny miasta i powiatu, bycie dla mieszkańców i z nimi. To przede wszystkim jubileusz ludzi - muzyków, plastyków, miłośników teatru, pasjonatów szeroko pojętej kultury i sztuki, którzy przez lata pracowali i działali w ośrodku.

22 lipca minie 70 lat od momentu rozpoczęcia działalności garwolińskiego Domu Kultury. Po drodze wiele rzeczy się zmieniło – także nazwa. Niezmienna pozostała idea działalności kulturalnej i edukacyjnej.

Na początku był Powiatowy Dom Kultury. W 1975 roku został przekształcony na Garwoliński Domu Kultury. Po połączeniu z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w 2005 roku stał się Centrum Sportu i Kultury. Poza nazwą z biegiem lat zmieniała się także przestrzeń. Sala widowiskowa z początku była tylko widowiskowa i posiadała balkon, z czasem stała się przestrzenią dla kina i działającego przy nim Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Niektóre pracownie i galeria mieściły się na I piętrze, a dzisiejszy „mały domek” był mieszkaniem służbowym. Przez 70 lat działalności zmieniali się także ludzie: instruktorzy, technicy, dyrektorzy. Najstarszym, pamiętającym dawne czasy pracownikiem jest Julian Czaporowski, zatrudniony w instytucji od 1 kwietnia 1968 roku do dziś prowadzi zajęcia w ognisku muzycznym.

To, co pozostało niezmienne, to idea działalności kulturalno-edukacyjnej. W pierwszych latach placówki najsilniejszym filarem były wydarzenia muzyczno-estradowe. Już od 1954 roku przy PDK działał zespół mandolinistów, klub „Andriusza”. Złote głoski w historii placówki zapisał także zespół Melorytm. - Wiele osób, które potem jakąś karierę artystyczną zrobiło, zaczynało w domu kultury w Garwolinie, np. Bożysław Kapica, grający w zespole „Wilki” na gitarze solowej Maciej Gładysz, Krzysiek Patocki – mówi dyrektor Jarosław Kargol. Tu rozpoczynał karierę artystyczną Tadeusz Talarek, tegoroczny finalista programu The Voice Senior, wielu aktorów, piosenkarzy. Poza koncertami dom kultury dostarczał mieszkańcom miasta i okolic rozrywkę w postaci przedstawień teatralnych i kabaretowych, dbał o edukację kulturalną dzieci i młodzieży (pracownie plastyczna, modelarska, fotograficzna, klub krótkofalarski) zajmował się organizacją wystaw. Podobnie jest także dziś.

O historii i dniu dzisiejszym domu kultury, z dyrektorem Jarosławem Kargolem rozmawiał Waldemar Jaroń.