Siemiatycze

„Ocalić od zapomnienia” – koncert upamiętniający artystów, którzy już odeszli

Kultura Wt. 02.11.2021 13:12:05
02
lis 2021

Wieczorem w Dniu Wszystkich Świętych, 1 listopada, Województwo Podlaskie zaprosiło widzów Polsatu na wyjątkowy i wzruszający koncert „Ocalić od zapomnienia”, podczas którego można było usłyszeć szlagiery nieżyjących już artystów w wykonaniu gwiazd polskiej sceny muzycznej. W koncercie zarejestrowanym w Operze i Filharmonii Podlaskiej wziął udział marszałek Artur Kosicki, reprezentując samorząd województwa podlaskiego, który był współorganizatorem tego niezwykłego wydarzenia muzycznego.

– Wspaniały koncert i wielkie emocje. Jestem wzruszony, mogąc wysłuchać tylu wspaniałych utworów w przepięknym wykonaniu. Dziękuję wszystkim artystom, którzy przyjęli zaproszenie do udziału w koncercie – mówił marszałek Kosicki.

Podziękował też siedzącym na widowni przedstawicielom podlaskich służb mundurowych. Ich zaproszenie to gest podziękowania za trudy codziennej służby.

Podczas koncertu usłyszeć można było polskie przeboje, często w nowych aranżacjach, które na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat królowały w rozgłośniach radiowych, na festiwalach, w salach koncertowych. Nuciły je całe pokolenia Polaków. Piosenki do tekstów Agnieszki Osieckiej, przeboje Wojciecha Młynarskiego, Ady Rusowicz, Czesława Niemena, Kory, Grzegorza Ciechowskiego, Zbigniewa Wodeckiego, Krzysztofa Krawczyka i wielu innych twórców i wykonawców…

Tytuł wydarzenia został zaczerpnięty z wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i to właśnie utwór „Ocalić od zapomnienia” do muzyki Marka Grechuty rozpoczął ten muzyczny wieczór wspomnień. Kolejne wykonania polskich przebojów przeplatały wspomnienia i anegdoty artystów o tych, których przeboje interpretowali.

– W cudowny sposób potrafił być wybitnym, wielkim artystą, pozostając człowiekiem skromnym, pełnym wielkiego szacunku wobec ludzi, którzy go otaczali – mówił o Zbigniewie Wodeckim podczas koncertu Kuba Badach.

W duecie z Anią Rusowicz zaśpiewał jego wielki przebój do słów Wojciecha Młynarskiego „Lubię wracać tam, gdzie byłem”. Rusowicz pojawiła się na scenie, wykonując szlagier lat 70. piosenkę „Tyle słońca w całym mieście” Anny Jantar. Sięgnęła też do repertuaru swojej mamy – Ady Rusowicz, wokalistki Niebiesko Czarnych – zaśpiewała „Za daleko mieszkasz miły”.

Jan Emil Młynarski, znakomity kompozytor, wokalista i multiinstrumentalista, syn niezapomnianego Wojciecha Młynarskiego zaśpiewał po raz pierwszy dwie piosenki swego ojca: „Jesteśmy na wczasach” i „Absolutnie”.

Nie zabrakło utworów z repertuaru Krzysztofa Krawczyka. Hit „Chciałem być” wykonał Krzysztof Kiljański. W interpretacji Igora Herbuta usłyszeliśmy „Krakowski spleen” Kory i grupy Maanam.

Natomiast Justyna Steczkowska wykonała dwie kompozycje dam polskiej piosenki – „Karuzelę z Madonnami” Ewy Demarczyk i „Mamo” Violetty Villas.

Wielki przebój sprzed 40 lat, czyli „Jolka, Jolka pamiętasz” z muzyką Romualda Lipki zaśpiewał Felicjan Andrzejczak, który przed laty balladę tę nagrał z Budką Suflera.
Polskie szlagiery usłyszeliśmy też w interpretacjach zespołu Organek, Krzysztofa Cugowskiego, Pawła Domagały, Sebastiana Riedla, Katarzyny Mosek, Sebastiana Karpiela- Bułecki.

Artystom towarzyszyła orkiestra pod batutą Tomasza Szymusia (Tomasz Szymuś Orkiestra) wraz z muzykami Orkiestry i Chóru Opery i Filharmonii Podlaskiej. Koncert poprowadził popularny i lubiany prezenter Krzysztof Ibisz.



Źródło: Województwo Podlaskie
Oprac.: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
Foto: Piotr Babulewicz / UMWP

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.