Praca z chórami to jej pasja i oddech od codzienności
lis 2023
Katarzyna Kowalczuk z pasji, wykształcenia i wykonywanego zawodu jest pedagogiem. Pochodzi z rodziny z dużymi tradycjami muzycznymi, dlatego uwielbia śpiewać. Kiedy była wychowawcą świetlicy w kącie stała gitara. Pomagała przygotowywać szkolne akademie, ale wcale nie było to łatwe. W 2006 roku, ze swoją przyjaciółką założyła szkolny zespół i od tego momentu zaczęła się jej przygoda jako dyrygenta.
- Moje koleżanki, które organizowały różne apele prosiły mnie, abym pomogła przygotować dzieci. I z czasem okazało się, że przygotowywanie dzieci, nowej grupy, na każdy kolejny apel było trudne, bo dochodziło rozśpiewywanie, uczenie dykcji. Więc w 2006 roku razem z moją przyjaciółką Ewą Borsą, postanowiłyśmy stworzyć taki zespół, który będzie działał – wspomina Katarzyna Kowalczuk.I tak się losy potoczyły, że w lutym 2007 roku zespół ten stał się chórem i wszedł do Ogólnopolskiego Programu Rozwoju Chórów Szkolnych Śpiewająca Polska. Program ten skierowany jest do chórów przedszkolnych i szkolnych. Jego ideą jest to, aby dzieci i młodzież poprzez śpiew mogły radować się życiem, doświadczać bogactwa muzyki, czerpać satysfakcję ze wspólnego śpiewania oraz otwierać się na świat kultury.
- Śpiewająca Polska dała mi warsztat, poczucie, że mogę pracować z chórami. Tak więc od 2007 roku prowadziłam chór takiej młodszej młodzieży, bo był to chór gimnazjalny. W trakcie przygotowywania się do jednego z konkursów z tym chórem miałam przyjemność poznać panią Annę Lichawską, która w Milanowie, w parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, prowadziła, bo wcześniej założyła chór Beati Cantores. Kilka lat razem z nimi śpiewałam i tak się złożyło, że po wyjeździe pani Ani z Milanowa, chór zwrócił się do mnie z prośbą o to, abym to ja ich poprowadziła […] Pierwszym repertuarem jaki przygotowaliśmy było Boże Narodzenie w 2016 roku. Okazało się, że gramy. Chór rozumie mnie, ja rozumiem chór – opowiada dyrygentka.
Obecnie, oprócz chóru parafialnego, nauczycielka prowadzi dwa chóry szkolne GAUDIUM i GAUDIUM JUNIOR w Szkole Podstawowej nr 3 im. Króla Władysława Jagiełły w Parczewie, gdzie pracuje. Jak sama podkreśla, kiedy przychodzi na próbę, zostawia za sobą wszystkie domowe obowiązki, zmartwienia i myśli o tym, jak opanować utwór, jak go zaśpiewać, dlatego praca z chórami, to jej pasja i pewnego rodzaju oddech od codzienności.
0 komentarze