W Muzeum Kraszewskiego w Romanowie literatura mówi własnym głosem /WIDEO/

W zabytkowym dworku Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie literatura znów zabrzmiała pełnym głosem. W sobotnie popołudnie, 25 października, odbył się finał 41. Podlaskich Spotkań Literackich – święto twórców, czytelników i wszystkich, dla których słowo ma znaczenie.

W miejscu, gdzie literatura spotyka historię

W zabytkowych wnętrzach romanowskiego dworku – miejsca, w którym przeszłość spotyka się ze słowem – odbył się finał 41. Podlaskich Spotkań Literackich. To jedno z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń literackich regionu, które od lat przyciąga autorów z całej Polski.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się przedstawiciele samorządów, instytucji kultury, członkowie jury, twórcy oraz sympatycy literatury. Podczas gali nie zabrakło słów uznania dla organizatorów i uczestników.

„Konkurs imienia Józefa Ignacego Kraszewskiego to nie tylko tradycja. To żywa przestrzeń spotkania autorów z czytelnikami. To dowód, że literatura ma wciąż moc budowania wspólnoty” – mówiła podczas uroczystości Renata Szwed, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej, organizatora wydarzenia.

Przedstawiciele samorządów podkreślali znaczenie konkursu dla lokalnej tożsamości i kultury. „Romanów to miejsce symboliczne, a te spotkania są pięknym świadectwem, że kultura jest siłą, która łączy ludzi ponad pokoleniami” – zaznaczył jeden z zaproszonych gości.

Laureaci i wyróżnieni

W konkursie wzięło udział 223 autorów, którzy nadesłali 249 zestawów literackich. Jury (przewodnicząca Urszula Pietruczuk, członkowie: Agnieszka Panasiuk, Piotr Kowieski, Arkadiusz Mateńko, Edyta Tyszkiewicz) po wnikliwej lekturze prac przyznało nagrody i wyróżnienia.

Kategoria Poezja

• 1 miejsce - Wojciech Bober (godło Radamanthys)
• 2 miejsce - Leszek Wójcik (godło Katallus)
• 3 miejsce - Jolanta Michalska (godło Dziewczyna znad Wisły)

Kategoria Proza

• 1 miejsce - Sebastian Markiewicz (godło Karaczaj)
• 2 miejsce - Katarzyna Kotlarska (godło Cień lipy)
• 3 miejsce - Przemysław Karbowski (godło Pafnucy)

Nagrody specjalne

• Paweł Bomba (godło Nox999) — za tematykę południowego Podlasia
• Joanna Szubstarska (godło Rzeka) — za utwór inspirowany biografią J.I. Kraszewskiego
• Paweł Prusko (godło Unknow) — Nagroda Bialskiego Klubu Literackiego „Maksyma”

Wyróżnienia

• Danuta Buczyńska (godło Magda Wolska) — proza
• Joanna Barabaniec (godło Aga Milicz) i Andrzej Chodacki (godło Szpitalny) — poezja

„41. edycja – to brzmi dumnie. To konkurs, który ma rangę, historię i autentyczną wartość. To coś, co wyróżnia nasz region na tle kraju” – podkreślali członkowie jury.

Muzyka, słowo i emocje

Ważnym elementem uroczystości była część artystyczna. Publiczność zachwycił występ Tria Akordeonowego z Zespołu Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Białej Podlaskiej. Młodzi muzycy: Stanisław Kuba, Marcin Semeniuk i Marcin Midura, wykonali utwory m.in. J.S. Bacha i Astora Piazzolli, wprowadzając uczestników w wyjątkowy nastrój.

Fragmenty nagrodzonych prac zabrzmiały w interpretacji Teatru Słowa.

„To zupełnie inne przeżycie, kiedy słowa zaczynają żyć na scenie” – mówili uczestnicy, którzy z uwagą wsłuchiwali się w prezentacje.

Zwiedzanie muzeum i spotkanie z historią

Po części oficjalnej i artystycznej uczestnicy wydarzenia zostali zaproszeni na zwiedzanie Muzeum J.I. Kraszewskiego z przewodnikiem. O życiu i twórczości patrona konkursu z pasją opowiadała Mariola Jeruzalska, adiunkt muzeum.

„To dom, w którym wszystko pachnie literaturą. Wierzymy, że każdy, kto tu przychodzi, wychodzi bogatszy o tę historię” – mówiła przewodniczka.

Goście mogli zobaczyć m.in. osobiste pamiątki po pisarzu – zegarek, papierośnicę, rękopisy i wyposażenie dworku. Spacer po muzealnych wnętrzach był naturalnym dopełnieniem literackiego popołudnia.

Literatura, która łączy pokolenia

Finał 41. Podlaskich Spotkań Literackich był nie tylko wydarzeniem kulturalnym, ale też symbolicznym przypomnieniem, że literatura wciąż ma moc łączenia ludzi i miejsc.
„W czasach, kiedy świat pędzi do przodu, takie chwile zatrzymują i pozwalają spojrzeć głębiej” – podkreślali uczestnicy gali.

Wydarzenie zakończyło się rozmowami w przyjaznej atmosferze, wspólnymi zdjęciami i zaproszeniem do udziału w przyszłorocznej edycji. Bo w Romanowie – jak co roku – literatura mówi własnym głosem.

Źródło: Podlasie24

Zobacz Galerię

52 Zdjęć

Sylwia Gdela