Wkład osób związanych z Żelechowem w dzieło trzech konstytucji... Prelekcja w Izbie Pamięci Ziemi Żelechowskiej
maj 2024
W piątek 10 maja w Izbie Pamięci Ziemi Żelechowskiej odbyła się prelekcja pt. „Wkład osób związanych z Żelechowem w dzieło trzech konstytucji". Podczas spotkania dyrektor MGOK w Żelechowie i pasjonat lokalnej historii Michał Sztelmach przedstawił sylwetki trzech postaci związanych z Żelechowem, które uczestniczyły w opracowywaniu regulacji ustrojowych dla Rzeczypospolitej.
Ignacy Wyssogota Zakrzewski, poseł Sejmu Czteroletniego, późniejszy właściciel Żelechowa oraz pierwszy prezydent Warszawy brał aktywny udział w pracach nad przygotowaniem Konstytucji 3 Maja 1791 r. Mieszkaniec Żelechowa Władysław Opala był posłem na Sejm Ustawodawczy. Podczas swojej działalności parlamentarnej zgłaszał propozycje administracyjne i ustrojowe, które znalazły odbicie w postanowieniach Konstytucji uchwalonej 17 marca 1921 r. Trzecią zaprezentowaną osobą, która miała wkład w polski konstytucjonalizm, był wybitny prawnik prof. Maciej Zieliński urodzony w Żelechowie. Prof. Zieliński uczestniczył w opracowywaniu i redagowaniu tekstu Konstytucji uchwalonej 2 kwietnia 1997 r.Ciekawostką podaną na zakończenie była informacja o Stanisławie Ciołku z Żelechowa, sekretarzu króla Władysława Jagiełły, podkanclerzym koronnym i późniejszym biskupie poznańskim, który spisał akt unii polsko-litewskiej zawartej 2 października 1413 r. w Horodle.
Na prelekcję przybyli mieszkańcy zainteresowani historią Żelechowa. W spotkaniu uczestniczyli m.in.: Burmistrz Żelechowa Krystyna Wieczorkiewicz, Radny Rady Powiatu Garwolińskiego Grzegorz Szymczak oraz Grzegorz Kapczyński z Towarzystwa Historycznego Żelechów. Gościem szczególnym była Grażyna Frankowska, która w 1997 r. wraz z grupą osób zorganizowała Izbę Pamięci Ziemi Żelechowskiej, i która przez kolejne lata społecznie tą Izbą się opiekowała, popularyzując w środowisku lokalnym wiedzę o przeszłości Żelechowa.
Zobacz Galerię
MGOK Żelechów
7 komentarze
Teraz takich już brak
Pod nowym burmistrzem to Michał dopiero będzie błyszczał jako pasjonat a nie dyrektor.
Michał potrafi się promować, nieprawdaż.
Kto chciał to przyszedł, a niezainteresowani jakby ich nie prosił to nie przyjdum, takie zbójeckie prawo.
No ale tłumów na widowni nie widać , chyba coś nie poszło z nagłośnieniem spotkania. To zresztą nie pierwszy taki błąd Michała że coś fajnego organizuje a mieszkańcy nie zostali odpowiednio zaproszeni. Szkoda , bo na pewno była ciekawa prelekcja.
Była informacja na stronie urzędu, na Facebooku, plakaty na mieście, była też zapowiedź podczas uroczystości 3 maja.
Niestety w Żelechowie na takie wydarzenia albo trzeba osobiście kogoś zapraszać albo ksiądz musi ogłosić z ambony.