Janów Podlaski: Czy dojdzie do kompromisu?

mar 2023
16 marca do późnych godzin popołudniowych trwały rozmowy pracowników Stadniny Koni w Janowie Podlaskim z osobami reprezentującymi Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, w związku ze zmianami na stanowisku prezesa zarządu. Negocjacje zostały przerwane gdy pojawiła się Hanna Sztuka, która ma zająć miejsce Lucjana Cichosza.
Trwa protest pracowników Stadniny Koni w Janowie Podlaskim. W czwartek do późnych godzin popołudniowych przedstawiciele pracowników oraz władze KOWR-u uczestniczyli w negocjacjach, które miały rozstrzygnąć konflikt. Według Waldemara Humięckiego, dyrektora generalnego KOWR-u, Hanna Sztuka powołana na stanowisko prezesa Stadniny Koni w Janowie Podlaskim jest odpowiednią osobą do pełnienia tej funkcji. Innego zdania są pracownicy zakładu.- Załoga przedstawiła swoje argumenty i nie chce zaakceptować tego rozwiązania. W związku z czym nam nie pozostaje nic innego jak działając dla dobra stadniny poszukać innego rozwiązania, które będzie satysfakcjonujące dla wszystkich stron – wyjaśnił Waldemar Humięcki.
Pracownicy placówki domagają się, aby obowiązki prezesa spółki pełnił dr n. wet Przemysław Bartoszek, który był wiceprezesem stadniny i w naturalny sposób miał objąć to stanowisko. Według nich weterynarz to właściwa osoba na właściwym miejscu, koniarz, specjalista embriologii, który wprowadził innowacyjny program hodowli koni, a także poczynił starania mające na celu przywrócenie dobrego imienia janowskiej stadninie.
Ewa Krzakowska-Łazuka, rzecznik prasowy Stadniny Koni w Janowie Podlaskim poinformowała, że negocjacje z przedstawicielami KOWR-u trwały kilka godzin i szły w dobrym kierunku. Przerwane zostały dopiero wtedy, gdy na terenie stadniny w asyście policji pojawiła się Hanna Sztuka powołana na stanowisko prezesa.
Hanna Sztuka zaznaczyła, że jej obecność w stadninie przyczyni się do szybkiego zakończenia protestu.
Jeżeli sytuacja nie zostanie rozwiązana, a obowiązki prezesa nadal będzie pełnić Hanna Sztuka, pracownicy placówki zapowiedzieli zaostrzenie protestu i przeistoczenie go w strajk. Załoga stadniny nie chciała rozmawiać z nową prezeską. Przedstawiciele KOWR-u zapowiedzieli, że w ciągu kilku dni podejmą decyzję, która powinna zażegnać konflikt.
0 komentarze