Karambol na A2. Jedna osoba zabrana do szpitala

Kierowcy jadący dziś w godzinach porannych od strony Siedlec do Warszawy mieli poważne trudności z dotarciem na czas. Wszystko za sprawą karambolu na autostradzie A2 pod Mińskiem Mazowieckim, w którym uczestniczyło pięć pojazdów, a jeden z nich przebił bariery energochłonne i wpadł do rowu. Były momenty, gdy korek sięgał nawet sześciu kilometrów.

Jak informuje portal Miejski Reporter około godziny 4:55, doszło do poważnego wypadku na autostradzie A2 w kierunku Warszawy, na wysokości miejscowości Ostrów-Kania w powiecie mińskim. W zdarzeniu uczestniczyło pięć pojazdów: trzy samochody osobowe, samochód dostawczy marki Iveco oraz ciężarówka marki Mercedes.

Według informacji przekazanych na portalu, 66-letni kierowca Seata został uderzony przez Skodę prowadzoną przez 56-latka. W wyniku tego uderzenia Skoda zjechała na pobocze i uderzyła w bariery energochłonne. Gdy obaj kierowcy opuścili swoje pojazdy, w Seata uderzył samochód dostawczy Iveco kierowany przez 22-latka, który przebił bariery i wpadł do przydrożnego rowu. Następnie w Seata uderzył ciężarowy Mercedes prowadzony przez 55-latka.

Mężczyzna kierujący seatem został przetransportowany do szpitala. Prawy pas autostrady w kierunku Warszawy był przez kilka godzin zablokowany. Obecnie ruch jest udrażniany, ale utrudnienia mogą potrwać jeszcze do godziny 14.00.

Żródło: Miejski Reporter, Ratownictwo Powiatu Mińskiego, KMP Mińsk Mazowiecki