Kłopotliwe elektrośmieci
sty 2021
Mieszkaniec Białej Podlaskiej napisał do nas, że w Komunalniku, firmie odbierającej odpady, nie przyjęto od niego starej lodówki, bo była niekompletna - nie miała agregatu.
- Co mam teraz z tym zrobić, wywieźć do lasu? Ile osób odprawiono z kwitkiem? Słyszałem, że od kogoś nie przyjęto lodówki, bo była przecięta na pół, żeby łatwiej było przewieźć – mówił mężczyzna.Zwróciliśmy się po wyjaśnienia do bialskiego ratusza. Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzeczniczka Urzędu Miasta, stwierdziła, że Komunalnik powinien przyjąć niekompletną lodówkę jako odpad wielkogabarytowy. Z kolei Artur Zaborowski, wiceprezes firmy, odpowiada, że pracownik nie był dobrze poinformowany i popełnił błąd. - Powinien przyjąć lodówkę jako wielkogabaryt. Sugerował się pewnie tym, że zużyty sprzęt elektryczny powinien być kompletny, bo tak stanowią odpowiednie przepisy. Utylizacja takiego sprzętu wiąże się z określonymi kosztami, innymi niż dla pozostałych grup. Nie można samemu w domu rozmontowywać elektrośmieci, gdyż poszczególne części i podzespoły mogą zawierać szkodliwe dla środowiska związki, i grozi za to grzywna – wyjaśnia wiceprezes.
Po naszej interwencji zapewnił też, że mieszkańcy nie będą mieli problemów z oddaniem starych lodówek czy pralek, nawet jeżeli są niekompletne, w punktach odbioru przy ul. Rzeźnianej i Ekologicznej.
Fot. Archiwum
BM/DW
0 komentarze