Konflikt między obrońcami Szkoły w Lipnie, a zwolennikami jej likwidacji narasta
lut 2021
15 lutego w Szkole Podstawowej w Lipnie pojawił się patrol policji. Jak informuje Nina Zaniewicz, rzecznik KPP w Łosicach, do jednostki dotarła informacja, że odbywa się tam nielegalne zgromadzenie w rozumieniu przepisów antycovidowych.
- Na miejscu okazało się, że nie ma żadnego zgromadzenia, sygnał o łamaniu prawa nie potwierdził się – wyjaśnia rzecznik. Od nauczycielki z tej Szkoły dowiadujemy się, że odbyło się tylko krótkie posiedzenie rady pedagogicznej z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Wizytę policji odebrano jako próbę zastraszenia. A może był to rewanż?Kilka tygodni wcześniej policjanci dostali informację o planowanym zebraniu z udziałem rodziców, mieszkańców i przedstawiciela Fundacji Akademia Umiejętności z Lublina. Zorganizował je wójt Jerzy Garucki, aby wyjaśnić mieszkańcom i rodzicom, na czym będzie polegało prowadzenie Szkoły w Lipnie przez Fundację. Jak już informowaliśmy, włodarz planuje przekazać placówkę podmiotowi zewnętrznemu (nie ma na razie na to zgody Kuratorium Oświaty). Zebranie miało się odbyć w sali ośrodka kultury. Wójt zapewniał, że zasady bezpieczeństwa będą zachowane i przekonywał, że nie jest to zgromadzenie, tylko raczej spotkanie służbowe. Nie przekonał jednak sanepidu, którego przedstawiciel pojawił się na miejscu przed samym zebraniem, oraz policji – patrol również się stawił. Wójt zebranie odwołał. Na 23 lutego zaplanowana jest sesja rady gminy, na której może dojść do kolejnej odsłony konfliktu.
fot. pixabay.com
BM [ja]
0 komentarze