Legia czeka na studentów

Ruszył nabór do Legii Akademickiej. W programie MON mogą wziąć udział studenci i studentki. W nowej edycji po raz pierwszy pojawił się moduł oficerski.

To już czwarta edycja LA dla studentów, którzy chcą poznać żołnierski fach. Nowością jest moduł oficerski. W poprzednich uczestnicy przechodzili szkolenia podstawowe, aby na koniec uzyskać stopień szeregowego rezerwy oraz podoficerskie na stopień kaprala podoficerski. W tym roku rusza moduł oficerski dla absolwentów poprzednich trzech edycji oraz dla studentów, którzy są podoficerami rezerwy. Szkolenie będzie trwało 47 dni, w tym 21 dni w Akademii Wojsko Lądowych we Wrocławiu. Warunkiem mianowania na podporucznika rezerwy będzie wcześniejsze uzyskanie tytułu magistra na macierzystej uczelni.

Po ukończeniu uczestnicy zasilają rezerwę WP. Mogą też ubiegać się o pracę w armii. W Białej Podlaskiej otworzą się możliwości, kiedy na lotnisku powstanie jednostka, co zgodnie z zapowiedziami ma niedługo nastąpić.

Legia Akademicka to 30-godzinny blok zajęć teoretycznych w kwietniu i maju (w czasie pandemii dopuszczono formy e-learningowe) zakończony egzaminem, po zaliczeniu którego uczestnicy trafiają na poligon. Mogą kontynuować udział za rok, jeśli z jakichś przyczyn nie są w stanie od razu. Ta część odbywa się zwykle w czasie wakacji. Za każdy dzień uczestnicy pobierają żołd. Są skoszarowani i wykonują różne zadania.

- W poprzednim roku na naszym terenie uczestniczyła Państwowa Szkoła Wyższa im. Jana Pawła II w Białej Podlaskiej. Z terenu bialskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień obejmującej kilka powiatów szkolenie ukończyło 51 osób, w tym 33 mężczyzn i 18 kobiet – mówi major Ryszard Kowalczyk, szef wydziału rekrutacji WKU w Białej Podlaskiej.
Zainteresowani mogą się zgłaszać do koordynatorów na swoich uczelniach lub do WKU.

- Nie wszystkim udaje się ukończyć szkolenie. Zdarza się, że już na teorii część się wykrusza. Trzeba być odpowiedzialnym, obowiązkowym, potrafić się podporządkować, ale też mieć ochotę na przygodę, poznanie czegoś nowego. Ci, co przeszli pozytywnie, są zadowoleni. Traktują to jako sprawdzian siły charakteru – zaznacza major Kowalczyk.

Fot. WKU Biała Podlaska

BM/DW