Miasto Radzyń wciąż remontuje budynek po byłej katowni Gestapo i UB przy ul. Warszawskiej

W budynku po byłej katowni Gestapo i UB w Radzyniu Podlaskim ma powstać muzeum. Ściany piwnic obiektu pokryte są inskrypcjami wykonanymi przez więzionych. Wśród planowanych nazw- Muzeum Dwóch Totalitaryzmów lub Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Najpierw jednak musi dojść do remontu budynku. Prace rozpoczęte w ubiegłym roku mają być kontynuowane w najbliższych miesiącach.

Dotychczas odwodniono i zaizolowano fundamenty, osuszono ściany budynku, zmieniono pokrycie dachu. Wymieniono stolarkę drzwiową i częściowo okienną, wokół budynku ułożono kostkę, odbudowano schody wejściowe. Założono też centralne ogrzewanie i wymieniono część elektryki. Miasto Radzyń otrzymało na ten cel kilka dofinansowań- po 100 tys. zł z Fundacji Kocham Podlasie i Fundacji Fundusz Rewitalizacji, 105 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, 45 tys. zł ratusz dołożył z własnego budżetu.

W trakcie trwających kilka miesięcy prac okazało się, że ich zakres musi być większy niż zakładano po wstępnych oględzinach. Na rok 2021 zarezerwowano 112 tys. zł na remont wewnętrzny, w ramach którego wymieniona zostanie podłoga, uzupełnione ubytki w ścianach, odnowione sufity, dokończona wymiana instalacji elektrycznej. Na jednej ze ścian zewnętrznych powstanie mural.









KS [MSz]