Garwolin

Miejsc do kąpieli jak na lekarstwo /AUDIO/

Region Śr. 02.07.2025 07:50:12
02
lip 2025

W ponad stutysięcznym powiecie garwolińskim nie ma kąpieliska spełniającego wymagania prawa wodnego. Zgłoszono jedynie dwa miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli, i to zlokalizowane w zamkniętych ośrodkach. W samym Garwolinie tereny rekreacyjne „Zarzecze” są „dzikimi kąpieliskami”, podobnie jak bieg rzeki Wisły w Maciejowicach i Wildze.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Garwolinie stwierdził przydatność wody do kąpieli jedynie w dwóch miejscach okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli – Parku Wodnym „Mamut” w Woli Rębkowskiej oraz Rodzinnym Parku Rozrywki „Wodna Kraina” w Wildze. – Inne miejsca nie zostały do nas zgłoszone jako okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli, nie posiadamy też na terenie powiatu garwolińskiego żadnego zgłoszonego kąpieliska. Są to jedynie dwa bezpieczne miejsca, które podlegają nadzorowi i okresowemu badaniu wody – mówi Dorota Brojek, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Garwolinie. Mówimy o bezpiecznej kąpieli, biorąc pod uwagę czystość wody. – Tak, jak najbardziej. Miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli są do nas zgłaszane w celu zbadania jakości wody, po czym wydajemy ocenę jej jakości przed sezonem i w trakcie sezonu. Ze swojej strony przeprowadzamy również kontrole sanitarne pod kątem stanu sanitarno-higienicznego, czyli czystości plaży i bezpieczeństwa ratowniczego. Ocena jakości wody jest ważna do następnego badania, chyba że w międzyczasie dojdzie do zakwitu sinic lub innego zanieczyszczenia – wtedy organizator ma obowiązek poinformować nas o takim incydencie – uzupełnia Anna Robakowska, pełniąca obowiązki kierowniczki Sekcji Higieny Komunalnej garwolińskiej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Nad bezpieczeństwem wypoczywających nad wodą czuwać będą policjanci garwolińskiej jednostki. Należy jednak przypomnieć o czarnych punktach wodnych. – Są one oznaczone specjalnymi tablicami ostrzegawczymi, apelujemy, by nie lekceważyć tych znaków. W powiecie garwolińskim mamy cztery czarne punkty wodne: w miejscowości Sławiny (gm. Garwolin), w Ostrowie (gm. Maciejowice) – na rzece Wiśle, w Holendrach (gm. Wilga) – tzw. Morskie Oko, oraz w Godziszu (gm. Sobolew) – informuje podkom. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowa KPP Garwolin.

Przez Garwolin przepływa rzeka Wilga, jest zalew. Dlaczego nie ma naturalnego kąpieliska? – W Garwolinie nie ma naturalnego zbiornika, który nadawałby się do zaadaptowania na kąpielisko. Na terenach rekreacyjnych „Zarzecze” jest małe oczko wodne – i tam jeszcze w czasach przed budową basenu próbowaliśmy je adaptować i aranżować całą infrastrukturę jak dla kąpieliska, ale po kilku dniach okazało się, że natychmiast rozwijają się sinice... – zaznacza Jarosław Kargol, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

Gdzie w powiecie można się bezpiecznie kąpać? – sprawdzał Waldemar Jaroń:




fot. tereny rekreacyjne ''Zarzecze'' w Garwolinie
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Waldemar Jaroń
+48.509056641

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.