Most na Wiśle wraca do gry /AUDIO/
lis 2025
Po miesiącach impasu i sporów środowiskowych zapadło rozstrzygnięcie, które otwiera drogę do kontynuacji projektu budowy mostu na Wiśle między powiatami garwolińskim a kozienickim. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Siedlcach uwzględniło postulaty ekologów i dało zielone światło dalszym pracom.
Po długich miesiącach niepewności pojawiło się wreszcie zielone światło dla kontynuacji procedur związanych z budową przeprawy przez Wisłę. Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Siedlcach, podjęta 16 października i niedawno opublikowana wraz z uzasadnieniem, okazała się przełomowa. Dzięki niej projekt, który utknął z powodu odwołań Towarzystw Ochrony Przyrody, mógł zostać odwieszony. Jak podkreśla Iwona Kurowska, starosta powiatu garwolińskiego, przebieg administracyjnej rozprawy z 17 września przyniósł wyjątkowo konstruktywne rezultaty. SKO zdecydowało się „naprawić” decyzję środowiskową w ramach własnych kompetencji, uwzględniając postulaty organizacji ekologicznych uzgodnione na rozprawie. To, jak zaznacza, sytuacja rzadko spotykana i tym bardziej budząca optymizm.12 listopada odbyło się spotkanie partnerów projektu, podczas którego wszyscy uczestnicy jednomyślnie potwierdzili chęć dalszego finansowania i współprowadzenia inwestycji. Władze podkreślają, że determinacja jest dziś większa niż kiedykolwiek. – Jesteśmy bardzo zdeterminowani, aby ten projekt doprowadzić do końca. Wierzymy w sukces i działamy dalej – zaznacza starosta I. Kurowska. Jednym z najbliższych kroków będzie złożenie wniosku o pozwolenie wodnoprawne. To warunek konieczny do późniejszego uzyskania pozwolenia na budowę - dokumentu otwierającego drzwi do symbolicznego „wbicia łopaty”.
Starosta nie ukrywa, że przed projektantami stoi teraz intensywny okres pracy. Prawie rok przerwy oznacza, że część dokumentów może wymagać aktualizacji. Konieczna będzie pełna inwentaryzacja, uzupełnienie braków i ponowne pozyskanie niektórych zgód. Mimo to władze powiatu nie chcą zwlekać do pełnego uprawomocnienia najnowszej decyzji SKO. Procedowanie projektu trwa nadal, a współpraca z organizacjami ekologicznymi, które aktywnie uczestniczyły w rozprawie i zgłosiły szereg postulatów, ma być kontynuowana.
Decyzja SKO otworzyła nowy rozdział w historii tego ambitnego przedsięwzięcia. Po raz pierwszy od dawna wszystkie strony wydają się iść w tym samym kierunku.
Czy łączący dwa powiaty most rzeczywiście doczeka się początku budowy? Jeśli tempo prac i współpraca utrzymają się na obecnym poziomie to wygląda na to, że mieszkańcy w końcu mają powody do ostrożnego optymizmu.
Więcej w rozmowie Waldemara Jaronia ze starostą garwolińską Iwoną Kurowską:
![]() |




0 komentarze