Na terenie gminy Wojcieszków pojawiła się wataha wilków. Zagryzły psa w Siedliskach
sie 2024
Wśród mieszkańców gminy Wojcieszków pojawiła się informacja o wilkach. Były one widziane w miejscowości Siedliska. Podeszły bardzo blisko zabudowań i zagryzły małego psa.
Pani Barbara z Siedlisk usłyszała pewnego wieczoru jak jej dwa małe psy strasznie ujadają. Jej syn wyszedł przed dom. Zaświecił latarką i zobaczył, jak w stronę pola z kukurydzą ucieka co najmniej pięć wilków. Zaraz po tym okazało się, że jeden z psów, którego pani Barbara miała od 14 lat, zniknął. I już się nie odnalazł.Jak mówi nam pani Barbara, wilki od dłuższego czasu kręcą się po okolicy. Nocami słychać ich wycie. Po tym jak zagryzły jej psa, był u niej myśliwy, który w polu kukurydzy odnalazł ślady watahy.
Pani Barbra powiadomiła o sprawie sołtys Siedlisk, Teresę Mućkę. Ona o pojawianiu się wilków zawiadomiła gminę. Wójt Marcin Kurek zaś wydał w tej sprawie komunikat, w którym czytamy:
„Drodzy Mieszkańcy.
W związku z informacją dotyczącą obecności wilków na terenie Gminy Wojcieszków (sołectwo Siedliska) prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności!
Wilki to zwierzęta płochliwe i unikają kontaktu z człowiekiem. Pamiętajmy jednak, że są to zwierzęta dzikie i w przypadku napotkania wilka należy spokojnie się oddalić.
W Polsce wilki znajdują się pod ochroną, a ich odstrzał jest zabroniony!
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności oraz przestrzeganie poniższych zasad:
1. Nie dokarmiaj wilków.
2. Zabezpieczaj zwierzęta domowe, psy w pomieszczeniu lub w kojcu.
3. Na terenie posesji oraz podczas pobytu w lesie nie pozostawiaj niezabezpieczonej żywności lub jej resztek.
4. Zabezpieczaj pojemniki na odpady kompostowane oraz komunalne.
5. Nie dotykaj napotkanego w lesie szczenięcia wilka, nie zabieraj go do domu.
6. Zabezpieczaj zwierzęta gospodarskie”.
Wójt Marcin Kurek apeluje jednocześnie do mieszkańców, aby nie wpadali w panikę i nie podsycali złych emocji. Przypomina też, że wilki bywały już widywane wcześniej i jak dodaje, trzeba się pogodzić z tym, że stają się one częścią naszego krajobrazu.
6 komentarze
Wilki są coraz bardziej zuchwałe. U moich znajomych wpadły i zagryzły psa stróżującego posesję . Sama jadąc rowerem niecałe dwa kilometry od domu spotkałam wilka który wyłonił się z pola kukurydzy. Na szczęście skończyło się tylko na strachu . Przeszedł przez drogę i pognał w pole zboża.
Jaki pan taki kram
Muszą zagryźć człowieka wtedy zacznie się coś dziać.
Miejsce wilka to las i domek babci
Powinno się to wystrzelać bez skrupułów co do nogi.
Ciebie też.