O co chodzi z nowym paliwem?

Od 1 stycznia 2024 r standardową benzyną stało się w Polsce paliwo E10, ale to tylko przepisy, ponieważ nie tylko na stacjach w Garwolinie nie można go zatankować. Nowe paliwo będzie wprowadzane na stacjach sukcesywnie, lecz warto pamiętać, że nie każdy silnik jest kompatybilny z tym paliwem.

Zgodnie z informacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska od początku stycznia tego roku na stacje paliw w Polsce sukcesywnie ma trafiać nowe paliwo. To benzyna silnikowa 95-oktanowa o symbolu E10. Czy w dystrybutorach garwolińskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej jest już nowa benzyna? - W dystrybutorach PKS-u jest od 1 stycznia benzyna E10, czyli paliwo, które może mieć do 10% bioalkoholu produkowanego z biomasy. Z tym, że to jest tak jakby w papierach, bo faktycznie zostało ileś paliwa z zeszłego roku, które jest oznaczone E5 i ma do 5% i tak naprawdę, jak t paliwo, które jest przywożone obecnie w cysternach, ono już w swoich kartach oznaczone jest jako E10, co wcale nie znaczy, że ma 10% bioalkoholu, może mieć go mniej. Firmy petrochemiczne przestawiają się na nowy rodzaj paliwa i być może jeszcze to paliwo ie ma tych 10%, zresztą to jest do 10% - mówi Włodzimierz Pirszel i dodaje, że prawdopodobnie w ciągu tego roku firmy przestawią się już na paliwo E10 i takie będą produkować, jeżeli chodzi o benzynę 95- oktanową. Według prezesa problemu z tankowaniem E10 nie ma w przypadku nowych samochodów i większości kilkunastoletnich, z tym, że trzeba sprawdzić, ponieważ w poszczególnych markach zdarzają się wyjątki. - Gorzej jest, jeżeli chodzi o tzw. klasyki albo auta produkowane zaraz po II wojnie światowej do połowy lat osiemdziesiątych. Raz, że część z nich silniki mają konstrukcję do benzyny ołowiowej, która w swoim czasie była użytkowana, a te pozostałe nie są projektowane pod względem materiałów, uszczelnień pod kątem zawartości biopaliwa, bo kiedyś czegoś takiego nie było. W przypadku tych aut trzeba dokładnie sprawdzić, czy one mogą to paliwo tankować, bo inaczej trzeba paliwo o liczbie oktanowej 98 tankować, bo ono jest dalej E5 – akcentuje prezes Pirszel. Wiele osób boi się tego paliwa, bo zarówno w internecie jak i przestrzeni publicznej krąży wiele mitów o tym, że ono jest gorsze, niszczy silniki. - I to była prawda, bo kilkanaście lat temu, jak ono wchodziło do Francji czy Niemiec, samochody były starsze i się zdarzało, że ulegały silniki awarii...- zaznacza prezes.

O nowym paliwie, dobrych i złych jego stronach oraz praktycznych poradach – z wiceprezesem garwolińskiego PKS Włodzimierzem Pirszelem rozmawia Waldemar Jaroń.