Oddał bratu nerkę, lekarzy nazywa bohaterami
lut 2021
26 stycznia, w 55 rocznicę pierwszej w Polsce udanej transplantacji nerki, w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej UCK WUM przeprowadzono pierwsze w tym roku rodzinne przeszczepienie nerki.
26 stycznia, w 55 rocznicę pierwszej w Polsce udanej transplantacji nerki, w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej UCK WUM przeprowadzono pierwsze w tym roku rodzinne przeszczepienie nerki.
Rodzinne przeszczepy zdarzają się w Polsce bardzo rzadko. Trzeba nie tylko chcieć i móc, ale też wykazać wiele determinacji. Tym razem nie zabrakło żadnego z elementów układanki i 26 stycznia pochodzący z Siemiatycz bracia: Jakub Fic i Marcin Fic poddali się udanej rodzinnej transplantacji nerki.
Nie wiecie pewnie, że zabieg był obarczony ryzykiem. Mimo tego, że nadal jesteśmy hospitalizowani i przed nami jeszcze długa droga zanim wrócimy do normalnego funkcjonowania to chcielibyśmy wam coś powiedzieć. To nie my jesteśmy bohaterami! - komentuje przeszczep dawca nerki Jakub Fic i bez wahania bohaterami nazywa zespół lekarzy i pielęgniarek, którzy wykonali przeszczep - lekarzy anestezjologów, nefrologów, transplantologów, pielęgniarki anestezjologiczne i chirurgiczne.
Mężczyzna, po oddaniu nerki bratu mówi o zespole medycznym: Jesteście najlepsi z najlepszych nie ma słów, które są w stanie podziękować za nowe życie dla Marcina ale także jego rodziny. Jesteście aniołami, które są w stanie odmienić ludzkie życie.
Bracia dziękują koordynator Aleksandrze Tomaszek, która przez pół roku przygotowywała ich do operacji - za przeprowadzenia przez ten cały proces, wyrozumiałość, a przede wszystkim za rozmowy przed samym zabiegiem, za obecność na bloku operacyjnym, trzymanie za rękę i mówienie, że wszystko będzie dobrze.
Także o dr hab. n. med. Jolancie Gozdowskiej, pacjenci mówią w samych superlatywach, dziękując za proces kwalifikacji i opiekę już po przeszczepie.
Inne ośrodki transplantacyjne w Polsce nie chciały podjąć się ryzyka przeprowadzenia tego przeszczepu – wyjaśnia Jakub Fic, podkreślając, że operacja wydawała się czymś niemożliwym, a jednak udało się ją wykonać.
O rodzinnym przeszczepie nerki mówimy wtedy, gdy narząd pochodzi od żyjącej, spokrewnionej z pacjentem osoby. Procedura takich operacji ma ponad pół wieku, a jednak przeszczepów takich wykonuje się niewiele. Na 100 przeszczepionych w Polsce nerek tylko pięć pochodzi od członka rodziny.
Oprac.: ABol
Zdjęcie: Klinika Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej UCK WUM
ABol [ja]
0 komentarze