Garwolin

Odkrycie być może na skalę europejską /AUDIO/

Region Wt. 12.08.2025 09:01:51
12
sie 2025

Zakończyły się tegoroczne, prowadzone od ośmiu sezonów badania archeologiczne i historyczne siedziby rodu Ciołków w Żelechowie, które prowadzą pracownicy naukowi Polskiej Akademii Nauk. Każdego roku odkrywane są nowe, ciekawe artefakty, a w tym, spektakularnym było odkrycie fragmentów glinianych tygli do przetopu metali szlachetnych, odpady związane z produkcją metalurgiczną oraz elementy naczyń ceramicznych.

Od 2016 r. zamek Ciołków w Żelechowie jest przedmiotem sezonowych badań archeologicznych i historycznych. W 2016 r. przeprowadzone zostały na tym terenie pierwsze nieinwazyjne badania geofizyczne. Od roku 2017 prowadzone są sondażowe badania archeologiczne. Realizację corocznych badań wspiera finansowo i logistycznie Gmina Żelechów. Prace wykopaliskowe prowadzone są dzięki uprzejmości Stanisława Kawki – właściciela działki.

- W tym roku planowaliśmy odsłonić budynek gospodarczy, który w zeszłym roku udało nam się fragmentarycznie zlokalizować na tej łące. Jest to budynek przeznaczony do produkcji, odlewania metali kolorowych, i ten plan został zrealizowany, w dwóch wykopach odsłoniliśmy dwa fragmenty tego budynku, w połączeniu z wynikami z zeszłego roku, możemy odtworzyć jego całą powierzchnię, jak był zbudowany, co w środku się znajdowało. To będzie przedmiotem kolejnych analiz – mówi Wojciech Bis z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Archeolog twierdzi, że jest to bardzo interesujący obiekt, który działał od końca XV w. zapewne do końca XVII w. i były to 3 fazy, w pierwszej był to dworek rycerski z wieżą obronną, częściowo murowaną, a częściowo drewnianą. W kolejnej fazie był to dwór renesansowy, a w trzeciej, po spaleniu dworu obiekt przeznaczony był na działalność folwarczną, przy okazji której była produkcja jakichś wyrobów z metali kolorowych. Drugi z pracowników naukowych IAiE PAN Maciej Radomski dodaje, że prowadzono tam odlewanie metali, raczej kolorowych, cyny, miedzi, różnych stopów tych metali.

- Z tego, co przynajmniej, jesteśmy w tej chwili w stanie powiedzieć, zaryzykowałbym stwierdzenie, że była to wysokiej klasy produkcja, choćby dlatego, że w trakcie eksploracji znaleźliśmy tygle, służące właśnie do wytopu metali, które były importowane, tzn. nie był to wyrób miejscowy, nie był to nawet wyrób z Rzeczpospolitej. Jeszcze dokładnie nie wiemy skąd były te tygle importowane, natomiast były to przedmioty wysokiej jakości, które pozwalały na dobry wytop tych metali kolorowych. I to generalnie jest bardzo istotne...- dodaje.

Więcej w materiale Waldemara Jaronia:

- Od początku, od kiedy prowadzone są badania archeologiczne na terenie zamku Ciołków, wspiera je Gmina Żelechów. Jest to wsparcie zarówno finansowe, jak i organizacyjne, logistyczne, gmina finansuje pobyt archeologów w Żelechowie...- uzupełnia Michał Sztelmach, dyrektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury.

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Waldemar Jaroń
+48.509056641

1 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
AnnaL Wt. 12.08.2025 18:27:20

Świetną pracę wykonują archeolodzy i towarzyszący im wolontariusze. Postawa władz samorządowych też godna podziwu - dzięki tej współpracy dzieją się piękne rzeczy, odkrywana jest historia, wręcz wydzierana ziemi. I rzeczowe relacje telewizji i radia - takie cuda tylko w Żelechowie :)