Garwolin

Pamięć, która łączy pokolenia /AUDIO, WIDEO/

Region Pon. 13.10.2025 07:57:28
13
paź 2025

Maciejowice po raz kolejny oddały hołd bohaterom Kościuszkowskiej epopei. Msza święta, patriotyczny przemarsz, salwa honorowa i poruszające przemówienia przypomniały, że historia tego miejsca wciąż żyje – i wciąż uczy nas, czym jest prawdziwa wolność. 12 października w grodzie nad Wisłą uroczyście obchodzono 231. rocznicę Bitwy pod Maciejowicami.



Uroczystości rozpoczęła Msza św. w maciejowickim kościele, odprawiona w intencji Ojczyzny.
W homilii proboszcz parafii, ks. kan. Andrzej Jaczewski podkreślił, że wolność nie jest dana raz na zawsze. - Polska, żeby miała władzę nad sobą, potrzeba nam dziś na nowo stanąć w postawie refleksji. Czy nam wystarczy miłości do ojczyzny, naszego patriotyzmu, abyśmy mogli naszą ojczyznę wolną i suwerenną zachować, abyśmy jej nie utracili, tak jak się to stało, niestety 231 lat temu w ostatniej bitwie, jaką stoczyły wojska I Rzeczypospolitej pod dowództwem Tadeusza Kościuszki. Niestety to był wtedy koniec Polski. Tej Polski dumnej, Polski Piastów i Jagiellonów, później przyszły rozbiory. Zniknęła Polska z mapy Europy. Zabrakło miłości ojczyzny, zabrakło jedności w ojczyźnie – mówił.



Po nabożeństwie, w asyście kompanii honorowej 1Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki z Wesołej, wojskowej orkiestry dętej z Dęblina, pocztów sztandarowych, uczestnicy przemaszerowali pod pomnik Tadeusza Kościuszki, gdzie złożono kwiaty i wygłoszono przemówienia. W okolicznościowym przemówieniu burmistrz Maciejowic Tomasz Kwiatkowski przypomniał, że tradycja Kościuszkowska to nie tylko wspomnienie, ale żywa lekcja obywatelskiej odpowiedzialności.– Bitwa pod Maciejowicami to nasz symbol odwagi i poświęcenia. Dziś naszym obowiązkiem jest troska o wspólnotę, szacunek do historii i pamięć o tych, którzy oddali życie za wolność – mówił burmistrz. Posłanka Maria Koc zaznaczyła, że Maciejowice były miejscem dramatycznego, ale i chwalebnego momentu narodowej historii. – Kościuszko przegrał bitwę, ale wygrał serca Polaków. Jego przykład wciąż nas uczy, że warto walczyć o ideały, nawet gdy szanse wydają się niewielkie – podkreśliła. Do słów tych nawiązała starosta garwolińska Iwona Kurowska, dziękując mieszkańcom za podtrzymywanie patriotycznego ducha. - Jego legenda jest żywa. I być może przede wszystkim dlatego dzisiaj o tym mówimy i pamiętamy, żebyśmy mieli wokół czego się gromadzić, żebyśmy mieli te punkty wspólne, punkty naszej tożsamości, naszego poczucia polskości i patriotyzmu – artykułowała. Radny sejmiku Krzysztof Żochowski przypomniał, że dzisiejsza wolność nie jest oczywistością, a prezes Polskiej Fundacji Kościuszkowskiej Marek Krześniak powiedział, że to, co się dzieje w Maciejowicach jest swoistym fenomenem społecznym, gdzie można klęskę przekształcić w zwycięstwo. Listy gratulacyjne przesłali wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak- Kamysz, poseł Grzegorz Woźniak, marszałek województwa Adam Struzik i członkini zarządu Janina Ewa Orzełowska.



Po części oficjalnej, uroczystości zakończył apel pamięci i salwa honorowa, które w ciszy i zadumie rozbrzmiały nad Maciejowicami.



Tego dnia w powietrzu unosiło się jedno przesłanie: wolność wymaga troski, a historia – pamięci.

Relacja Waldemara Jaronia


10 października odbył się 40. Rajd Kościuszkowski, w którym udział wzięło 450 uczestników ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a także XLII Międzynarodowe Sympozjum Kościuszkowskie w Maciejowicach.

Obchody zorganizowane na wysokim poziomie pod każdym niemal względem, a to zasługa Miejsko – Gminnego Ośrodka kultury z dyrektor Aleksandrą Kopyść.

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Waldemar Jaroń
+48.509056641

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.