Pomogli wyziębionej 83-latce
lut 2021
Bielscy dzielnicowi i pracownicy socjalni pomogli wyziębionej 83-latce, która mieszkała w bardzo trudnych warunkach. Kobieta miała już odmrożone dłonie. Natomiast dzień wcześniej, mundurowi zatroszczyli się o opał dla 94-latki mieszkającej samotnie. W okresie mrozów, hasło „pomagamy i chronimy” nabiera szczególnego znaczenia.
8 lutego bielscy dzielnicowi otrzymali informację o kobiecie, która może być zagrożona wychłodzeniem. Dzielnicowi wspólnie z pracownikami socjalnymi weszli do domu 83-latki. Okazało się, że piec jest zimny, a woda w wiadrze zamarznięta. Mundurowi ustalili, że seniorka nie ma żadnych bliskich i nikt jej nie pomaga. Policjanci zauważyli, że kobieta ma odmrożone dłonie, dlatego na miejsce wezwali załogę karetki pogotowia, która udzieliła jej pomocy. W międzyczasie mundurowi rozpalili kobiecie w piecu, aby ogrzać dom. Również w niedzielę policjanci otrzymali zgłoszenie o seniorce, która mieszka w trudnych warunkach. Na miejscu mundurowi zastali 94-latkę. W domu było chłodno, a w piecu ogień już gasł. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że nie ma siły sama przynieść opału z podwórka. Policjanci bez wahania przynieśli do domu opał, aby kobieta miała czym palić przez kilka najbliższych dni. Ponadto, o opiekę nad kobietą poprosili najbliższych sąsiadów.Policjanci codziennie pomagają osobom, które są narażone na wychłodzenie organizmu. Reagują na wszelkie sygnały o osobach, które przebywają w trudnych warunkach. Sprawdzają pustostany, odwiedzają osoby w trudnej sytuacji życiowej. Przypominamy, że wszelkie sygnały o osobach zagrożonych wychłodzeniem organizmu możemy zgłaszać na numer alarmowy 112, bądź za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować komuś życie!
KPP Bielsk Podl.
0 komentarze