Pożar w fabryce ciastek w Międzyrzecu Podlaskim
paź 2020
Kłęby gęstego czarnego dymu pojawiły się nad ulicą Radzyńską w Międzyrzecu Podlaskim w środę, 14 października około godziny 7.00. Ich źródłem był pożar odpadów wafli na placu w zakładzie Dr. Gerard.
Spaleniu uległo składowisko odpadów poprodukcyjnych z linii produkcji wafli. Zagrożone były dwa budynki –biurowy i hala wysokiego składowania produktów ciastkarskich. Na te budynki oddziaływała wysoka temperatura i zadymienie.
Straty mogą być milionowe ponieważ zadymienie przedostało się do hali wysokiego składowania w którym znajdowały się wyprodukowane ciastka. Towar prawdopodobnie zostanie poddany utylizacji.
Przyczyna pożaru nie jest znana ale zdaniem mł. brygadiera Pawła Jakubowicza dowódcy akcji raczej nie był to czynnik ludzki.
Akcja gaszenia pożaru trwała ponad 3 godziny. Uczestniczyło w niej 8 zastępów straży pożarnych z miasta i gminy Międzyrzec oraz gminy Drelów.
SK [MSz]
0 komentarze