Pracownice marketu zatrzymały pijanego kierowcę
maj 2025
Panie pracujące w markecie w Boćkach w powiecie bielskim uniemożliwiły jazdę pijanemu kierowcy. Nie tylko odmówiły mu sprzedaży alkoholu, zareagowały też gdy wsiadł za kierownicą.
Mogło dość do tragedii, zapobiegły jej pracownice marketu w Boćkach. Panie zauważyły, że pod sklepem zaparkował Fiat, z którego wysiadł pijany kierowca. Mężczyzna chwiejnym krokiem wszedł do sklepu i chciał kupić alkohol. Z uwagi na stan klienta, ekspedientki odmówiły mu sprzedaży. Mężczyzna wyszedł ze sklepu i próbował odjechać, na co natychmiast zareagowały pracujące tam panie. Kobiety namówiły mężczyznę, żeby ponownie wszedł do sklep, wyjęły kluczyki ze stacyjki jego auta i zawiadomiły służby. Kiedy przybyły na miejsce patrol policji zbadał stan trzeźwości kierowcy, okazało się, że 58-latek ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mieszkaniec powiatu siemiatyckiego ma bezterminowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mimo obowiązującego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci zabezpieczyli również auto należące do 58-latka.Niestety pijanych kierowców ciągle spotykamy na naszych drogach. Dzień wcześniej w Bielsku Podlaskim w ręce mundurowych wpadł nietrzeźwy 44-latek, który kierował Volkswagenem. Bielszczanin miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Bielsk Podlaski




0 komentarze