Sala gimnastyczna w nowym miejscu

Jest nowa, zgodna z oczekiwaniami konserwatora zabytków lokalizacja sali gimnastycznej przy Zespole Szkół im. Adama Naruszewicza w Janowie Podlaskim.

Zatwierdzona zarówno przez gminę jak i konserwatora zabytków lokalizacja pełnowymiarowego obiektu sportowego to miejsce za głównym budynkiem dydaktycznym, przy ul. Siedleckiej (w dół ulicy, za dzwonnicą). Wcześniej projektanci zaproponowali plac koło internatu, przy Rynku.

Konserwator zabytków nie dał na to zgody. Wprawdzie Janusz Maraśkiewicz zalecał jako teren pod budowę sali właśnie miejsce koło internatu, ale obiekt miał być na tyłach, schowany, a nie dobrze widoczny z centrum. W ocenie konserwatora, budynek o tak potężnej kubaturze nie komponuje się z zabytkowym niskim otoczeniem. Szkoła odwołała się do ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Sprawa jednak nie będzie miała dalszego biegu. Aby nie tracić czasu na spory, opracowano nową koncepcję. Jak informuje Janusz Skólimowski, wicestarosta bialski, wskazana teraz lokalizacja spotkała się z aprobatą Urzędu Ochrony Zabytków. Wszystkim kamień spadł z serca. - Ten ważny etap mamy za sobą. Teraz poczekamy na zatwierdzenie projektu, pozwolenie na budowę i będziemy szukać źródeł finansowania. Myślę, że w ciągu dwóch lat sala powstanie – zapowiada wicestarosta. Na salę z prawdziwego zdarzenia Szkoła czeka od dawna. Obecnie uczniowie ćwiczą na korytarzach lub na zewnątrz budynku. Nie ma warunków do trenowania sportów walki, w których młodzież odnosi sukcesy.

Fot. Archiwum UKS Hwa-Rang w Janowie Podlaskim
Zawodnicy zamiast w sali gimnastycznej trenują w dawnej auli zespołu poseminaryjnego, w którym mieści się Zespół Szkół

BM [MSz]