Święta bez stresu /AUDIO/
gru 2025
Grudzień przyspiesza. Sklepy pękają w szwach, telefony dzwonią częściej, a my między prezentami a wyjazdami łatwo zapominamy o podstawach bezpieczeństwa. Tymczasem to właśnie świąteczny pośpiech najbardziej lubią kieszonkowcy i oszuści. Jak kupować, wyjeżdżać i klikać, żeby nie zepsuć sobie świąt?
W zatłoczonych galeriach i autobusach działają błyskawicznie. Portfel w tylnej kieszeni? Otwarta torebka? To zaproszenie. Podkomisarz Małgorzata Pychner, rzeczniczka komendanta powiatowego Policji w Garwolinie przypomina, by dokumenty, telefon i pieniądze nosić w zapinanych kieszeniach lub saszetkach, a torebkę trzymać z przodu. Płacąc, nie pokazujemy całej zawartości portfela, a gotówkę najlepiej podzielić na mniejsze kwoty. Na większe zakupy należy iść z kimś zaufanym – obecność drugiej osoby skutecznie zniechęca złodziei.Wyjazd na kilka dni? Trzeba dokładnie zamknąć drzwi i okna, wychodząc nawet „na chwilę”. Możemy poprosić zaufanego sąsiada, by zerknął na mieszkanie. Nie powinniśmy zostawiać świec, lampek ani gotujących się potraw bez nadzoru. I najważniejsze, nie ogłaszajmy w mediach społecznościowych, że dom stoi pusty. Internet pamięta szybciej niż myślisz.
W święta rośnie liczba prób wyłudzeń telefonicznych. Scenariusz jest podobny: presja, emocje, „pilna sprawa”. Jeśli rozmowa budzi niepokój – rozłącz się. Oddzwoń na numer, który znasz, skonsultuj się z bliskimi i nie podejmuj decyzji finansowych pod wpływem czasu czy strachu.
Tłok sprzyja zagubieniom. Podkomisarz M. Pychner radzi, by podczas zakupów trzymać dziecko blisko, najlepiej za rękę. Dzieci powinny wiedzieć, że jeśli się zgubią, zostają w miejscu ostatniego kontaktu i proszą o pomoc obsługę sklepu. W telefonie warto zapisać kontakt „ICE” – w nagłym wypadku to najszybsza droga do rodzica.
Zakupy online róbmy wyłącznie w sprawdzonych sklepach. Adres strony wpisujemy ręcznie lub korzystając z zakładek, nie klikaj w linki z SMS-ów i maili. Sprawdzaj opinie i pełne dane sprzedawcy. Uważaj na „okazje”, które wymagają natychmiastowej wpłaty na prywatne konto. Zachowuj korespondencję i dowody zakupu – mogą uratować sytuację.
Więcej w rozmowie Waldemara Jaronia z podkom. Małgorzatą Pychner, rzecznik prasową KPP Garwolin.
![]() |




0 komentarze