Takiego jubileuszu tylko pozazdrościć

lip 2025
12 lipca Pani Irena Gora świętowała 101. urodziny. Mieszkankę Garwolina, związaną przez całe życie z miejscowościami na terenie gminy Garwolin: Natalią i Miętnem, w dniu 23 lipca odwiedzili przedstawiciele Garwolina i gminy Garwolin.
Wśród gości Pani Ireny byli Burmistrz Garwolina Marzena Świeczak, Przewodniczący Rady Miasta Marek Mikulski, Zastępca Wójta Gminy Garwolin Karolina Kasprzak, Sekretarz Gminy Garwolin Martyna Karaś i kierownik USC w Garwolinie Agnieszka Kołodziej. - Droga Pani Ireno. W imieniu własnym, władz samorządowych oraz całej społeczności Garwolina, życzę Pani wielu kolejnych lat w dobrym zdrowiu, spokoju i otoczeniu bliskich osób. Niech każdy dzień będzie pełen życzliwości, radości i ciepła płynącego z serc tych, którzy Panią kochają i szanują – powiedziała burmistrz wręczając list. - Z całego serca gratuluję Pani pięknego jubileuszu – 101. urodzin! To niezwykły moment, który budzi szacunek i wzruszenie. Życzę dużo zdrowia i spokoju – dodał Przewodniczący Rady Miasta Marek Mikulski. Pani sędziwy wiek stanowi skarbnicę doświadczeń i mądrości dla kilku pokoleń – podkreślali przedstawiciele wójta gminy Garwolin.Po lampce szampana i gromkim dwieście lat przyszedł czas na tort i chwile rozmowy. Pani Irena cieszy się dobrym zdrowiem i doskonałą pamięcią. Opowiadała o mieszkańcach Miętnego, nauczycielach którzy ją uczyli w szkole w Michałówce i w garwolińskiej szkole podstawowej nr 1. Pytana o receptę na długowieczność mówi to samo co w ubiegłym roku: Trzeba pracować!
Irena Gora (z d. Maszkiewicz) urodziła się 12 lipca 1924 r. w Miętnem, gdzie spędziła dzieciństwo i młodość. Była chrzczona 6 sierpnia – w odpust parafii Przemienia Pańskiego w Garwolinie. Rodzicami byli Stanisław Maszkiewicz i Katarzyna z d. Kaczyńska. Wychowywała się w licznej rodzinie. Miała 11 rodzeństwa: 4 siostry i 7 braci. Wyszła za mąż za Edwarda Gorę z Natalii 6 czerwca 1948 r. Ma 4 dzieci, doczekała się 11 wnuków i 15 prawnuków. Swoje życie poświęciła rodzinie i wychowaniu dzieci. Całe życie zajmowała się pracą na roli. Do 96. roku życia mieszkała samodzielnie, od 2020 r mieszka u najmłodszej córki w Garwolinie. Pracowita, energiczna i błyskotliwa. Zawsze była ciekawa świata, teraz pasjami czyta książki (jest najstarszą czytelniczką Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Garwolinie).




na podst. inf. UM
0 komentarze