W powiecie siemiatyckim nie ma nowych ognisk wirusa pomoru drobiu /AUDIO/
gru 2024
Pierwsze ognisko wirusa rzekomego pomoru drobiu w powiecie siemiatyckim potwierdzono w gminie Drohiczyn, kolejne w gminie Nurzec Stacja i Drohiczynie. Były to gospodarstwa z hodowlą ponad 78 tys. kur, jak i małe zagrodowe hodowle z 26 kurami. Jak informuje Mirosław Tołwiński – Powiatowy Lekarze Weterynarii, wszędzie wdrożono takie same procedury, w tym zabicie ptaków w ognisku i unieszkodliwienie w zakładzie utylizacyjnym, przeprowadzono oczyszczanie i dezynfekcję, ustanowiono, gdy w ognisku utrzymywano więcej niż 50 ptaków – ustanowiono obszary objęte szczególnymi ograniczeniami.
Hodowcy drobiu zobowiązani są do przestrzegania odpowiednich wytycznych, by ustrzec swoje hodowle przez wirusem. Dla ludzi wirus ten nie jest zagrożeniem.W powiecie siemiatyckim zebrał się sztab kryzysowy, prowadzona jest ewidencja drobiu. Wg zebranych danych, w czasie gdy potwierdzono pierwsze ognisko choroby w powiecie siemiatyckim było 1 mln 600 tys. sztuk drobiu w dużych fermach produkcyjnych.
Szacuje się, że jeśli na terenie powiatu nie będzie nowych ognisk wirusa rzekomego pomoru drobiu, to nowe hodowle będą mogły być wprowadzane w drugiej dekadzie stycznia.
Jak aktualnie wygląda sytuacja zachorowań drobiu w powiecie siemiatyckim i jakie do tej pory podjęto w tej sprawie działania, o tym z Mirosławem Tołwińskim – Powiatowym Lekarzem Weterynarii, rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.
0 komentarze