W powiecie siemiatyckim po raz czwarty odbyły się Targi Szkół

Co zrobić, by zatrzymać odpływ młodzieży z danego terenu? Można np. pokazać im, że to, czego szukają, mają na miejscu i nie muszą szukać tego w szerokim świecie. W powiecie siemiatyckim, z myślą o uczniach klas ósmych kończących szkoły podstawowe, od kilku lat organizowane są Targi Szkół.

Tegoroczne targi, organizowane przez Powiatową Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną w Siemiatyczach, odbyły się 11 kwietnia i zgromadziły przedstawicieli wszystkich szkół ponadpodstawowych z powiatu. Były to: Zespół Szkół w Siemiatyczach, Zespół Szkół Technicznych w Czartajewie, Zespół Szkół Rolniczych w Ostrożanach i Szkoła Branżowa w Siemiatyczach. Swoją ofertę przedstawili też lokalni pracodawcy, Powiatowy Urząd Pracy i Wojskowe Centrum Rekrutacji.

– Targi to dobra podpowiedź dla niezdecydowanych – powiedziała naszemu radiu Marika Żegunia, ósmoklasistka ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Siemiatyczach, przyznając, że nie jest to łatwa decyzja. Chociaż nastolatka jeszcze decyzji nie podjęła, to mówi z przekonaniem: – Wierzę, że cokolwiek wybiorę, będzie to dobra decyzja.

Targi oficjalnie otworzyli przedstawiciele Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, wszystkich szkół średnich oraz starosta Mariusz Cieślik. Starosta, absolwent siemiatyckiego LO, zachęcając młodych ludzi, by wybierali edukację w powiecie siemiatyckim, posłużył się przykładem własnej edukacji i ścieżki zawodowej.

– Obserwujemy duży odpływ młodych ludzi kończących szkoły podstawowe. Targi to próba pokazania im, że to, czego szukają, mogą znaleźć także bez wyjeżdżania – mówił Rafał Zaremba, dyrektor poradni.

Targi Szkół odbyły się po raz czwarty. Z prezentacji skorzystali uczniowie kończący w tym roku szkoły podstawowe w powiecie siemiatyckim. Przyjechali tu specjalnie z wychowawcami, by jednego dnia, w jednym miejscu, przyjrzeć się całej ofercie edukacyjnej powiatu.

Z uczestnikami Targów Szkół rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.