Zainstalowała aplikację do zdalnej obsługi komputera i straciła 81 tysięcy złotych
lip 2024
Oszuści nie odpuszczają. Tym razem w ich „sieci” wpadła 54-latka. Mieszkanka powiatu bielskiego, chcąc zainwestować pieniądze, zainstalowała wskazaną przez przestępców aplikację do zdalnej obsługi urządzenia, zaciągnęła kredyt i straciła pożyczone pieniądze.
Ofiarą oszustów padła 54-letnia mieszkanka powiatu bielskiego. Jak relacjonuje oszukana kobieta, na jednym z portali społecznościowych znalazła ona ofertę szybkiego zarobku, którą miała promować znana powszechnie osoba. Kiedy kobieta zarejestrowała się na platformie inwestycyjnej, zadzwoniła do niej osoba podająca się za konsultantkę. Dzwoniąca poleciła mieszkance powiatu bielskiego, aby ta zainstalowała program do zdalnej obsługi urządzenia, dzięki któremu konsultantka będzie miała możliwość pomagania jej w dokonywaniu inwestycji. Następnie, za namową rozmówczyni, mieszkanka powiatu bielskiego zaciągnęła w banku kredyt na kwotę 81 000 złotych, które następnie rzekoma konsultantka przelała na inne konto jako inwestycję. Pieniądze miały wrócić do właścicielki po trzech dniach. Kiedy po upływie tego terminu pieniądze nie pojawiły się na jej koncie, 54-latka zaniepokoiła się. Wówczas usłyszała od innego „konsultanta”, że ma jeszcze zapłacić podatek w wysokości 35 000 złotych. Kobieta odmówiła, a następnie skonsultowała całą sytuację ze swoim synem. To on uświadomił kobiecie, że miała do czynienia z oszustami i powinna sprawę jak najszybciej zgłosić na policję.Policja apeluje o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w sieci. Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez e-mail, telefon lub komunikator tekstowy. Oszuści nakłaniają do zainstalowania programu do zdalnego dostępu pulpitu i zalogowanie się na konto bankowe. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie takiego oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo!
Źródło: KPP Bielsk Podlaski
0 komentarze