Znowu w szkolnych ławkach – w Mielniku świętowano 60 lat „Tysiąclatki” /WIDEO/
paź 2025
To było wielkie święto szkolnej wspólnoty – zarówno tych, którzy dziś uczą się i pracują w Zespole Szkół im. Unii Mielnickiej w Mielniku, jak i tych, którzy są jej absolwentami lub pracowali tu przed laty. W Mielniku odbył się jubileusz 60-lecia szkoły i zjazd absolwentów.
60-lecie Mielnickiej „Tysiąclatki” i I Zjazd Absolwentów odbyły się w sobotę, 25 października, i były zwieńczeniem jubileuszu trwającego cały rok. Uczestnicy uroczystości rozpoczęli dzień wspólną modlitwą w kościele i cerkwi, a następnie spotkali się w szkole. W progu każdego witała uśmiechnięta młodzież – dziewczęta w pięknych ludowych strojach. Już na wejściu odbywało się sprawdzenie obecności, wręczanie identyfikatorów i okolicznościowych upominków.Szczególnie ważne były właśnie identyfikatory. Wiele osób wróciło w szkolne mury po kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu latach nieobecności. Wtedy byli dziećmi – dziś wrócili jako dorośli i seniorzy. Gdy w rysach twarzy trudno było rozpoznać kolegę ze szkolnej ławki, pomagały identyfikatory. A potem można było się witać, rozmawiać i wspominać.
W części oficjalnej przypomniano historię szkoły oraz to, jak wyglądało całoroczne świętowanie jubileuszu. Spotkanie prowadzili Paulina Usowicz-Baranowska – absolwentka szkoły i obecnie nauczycielka – oraz Damian Sypek, dyrektor placówki. Marcin Urbański, wójt gminy Mielnik, witając gości, podkreślił, że sam jest absolwentem Mielnickiej „Tysiąclatki”. Wspomnieniami podzieliła się również Helena Karbowska, pracująca tu przed laty. Odczytano też wiersz przygotowany z okazji jubileuszu przez Józefa Dołoto, absolwenta szkoły w Mielniku.
Uczniowie i absolwenci przygotowali część artystyczną, nagradzaną gromkimi brawami i serdecznymi uśmiechami uczestników zjazdu. Dzieci i młodzież odebrały również nagrody w konkursach zorganizowanych w ramach jubileuszu.
Były wystąpienia zaproszonych gości, projekcja filmu dokumentalnego przedstawiającego historię szkoły, a także odsłonięcie pamiątkowej tablicy. Nie zabrakło też wyjątkowego spaceru po szkole – wędrówki szkolnymi korytarzami, zaglądania do klas i możliwości, by jeszcze raz zasiąść w szkolnej ławce. Wszystko to wzruszało i poruszało. Wspomnienia ożywały z każdym krokiem, rozmową i spotkaną osobą. Wieczorem odbył się Bal Absolwentów.
Jubileusz był też okazją do składania życzeń. Wielokrotnie życzono, by szkoła nadal pełniła swoją misję – wychowując kolejne pokolenia mielniczan, przekazując im wiedzę i wartości.


1 komentarze
Czy zachowały się listy uczniów z lat 1945 - 1955?