Garwolin

Pogoda ducha i pracowitość – tajemnica pani Władysławy /AUDIO/

Region Śr. 15.10.2025 07:02:50
15
paź 2025

Sto jeden lat życia, dziesiątki wspomnień, pięć pokoleń jednej rodziny i wciąż ten sam uśmiech. Pani Władysława Dadas z Ryczysk w gminie Miastków Kościelny skończyła 101 lat, udowadniając, że pogoda ducha i pracowitość to najlepsza recepta na długowieczność. 13 października Jubilatkę odwiedzili przedstawiciele władz samorządowych gminy i lokalnej społeczności.

Tego dnia jubilatkę odwiedziła delegacja samorządu gminy Miastków Kościelny z wójtem Jerzym Jaroniem na czele. Towarzyszyli mu zastępca wójta Sławomir Rusak oraz skarbnik Elżbieta Sitek. Wójt przekazał pani Władysławie list gratulacyjny, kosz pełen słodkości i piękny bukiet kwiatów, dziękując za jej przykład siły, pogody ducha i rodzinnego ciepła. – Przekroczenie tak pięknego wieku to nie tylko powód do dumy, ale też świadectwo wytrwałości i bogactwa życiowego doświadczenia. Cieszymy się, że pani w tak dobrej kondycji jest wśród nas i życzymy dalszych lat w zdrowiu, spokoju i otoczeniu miłości najbliższych – mówił wójt Jerzy Jaroń.

Nie zabrakło również przedstawicielek lokalnej społeczności Ryczysk – sołtys Kingi Miki, przewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich Agaty Tomasik oraz radnej gminy Aleksandry Kosiorek, które złożyły jubilatce serdeczne życzenia w imieniu mieszkańców. – Pani długie i piękne życie jest dla nas inspiracją. Życzymy, by każdy kolejny dzień przynosił radość, uśmiech i spokój – podkreślała A. Kosiorek.

Zapytana o receptę na długowieczność, pani Władysława z uśmiechem odpowiedziała: – Jak jest zdrowie, to można zjeść. Co można zrobić, to trzeba zrobić. I tak czas leci. Jak wspomina, przez całe życie była osobą pracowitą i pogodną. – Wszystko robiłam, co potrzeba było. I dzięki Bogu dożyłam tyle – powiedziała.

Pani Władysława Dadas z domu Ducka urodziła się 11 października 1924 roku w Ryczyskach. W 1941 roku, mając zaledwie 17 lat, wyszła za mąż za Jana Dadasa ze Zwoli. Ich małżeństwo trwało aż 81 lat – pan Jan zmarł trzy lata temu, w wieku 101 lat. Wspólnie wychowali pięcioro dzieci, doczekali się 11 wnucząt i 15 prawnucząt i 2 praprawnucząt. Dziś ich rodzina liczy już 51 osób – prawdziwa gromada pokoleń, z których wszyscy z dumą patrzą na matkę, babcię i prababcię.
Uroczystość zakończyło gromkie odśpiewanie „200 lat”, a pani Władysława – z właściwą sobie pogodą ducha – dodała z uśmiechem: „A daj Boże, żeby doczekać!”.

Patrząc na energię i ciepło płynące od pani Władysławy, można przypuszczać, że ma na to naprawdę duże szanse.




Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Waldemar Jaroń
+48.509056641

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.