Jedna dobra połowa to za mało
lis 2023
We wtorek, 21 listopada w zaległym spotkaniu 17. kolejki III ligi, grupy IV, Orlęta Radzyń Podlaski podejmowały Chełmiankę Chełm. Ze względu na zły stan murawy, spotkanie rozegrano w Lubartowie.
Radzynianie od początku spotkania dominowali na murawie. Zagrożenie pod bramką chełmian, której strzegł Sebastian Ciołkek było cały czas. Natomiast większość strzałów mijała światło bramki, a część z nich obrońcy wybijali z linii bramkowej. W 26. minucie Przemysław Koszel wykorzystał podanie z prawej strony Adriana Duchnowskiego i otworzył wynik meczu. Do przerwy już obie ekipy nie stworzyły groźnych sytuacji.Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Gospodarze znów naciskali i bramka wisiała w powietrzu, aczkolwiek w 65. minucie Bartłomiej Korbecki zdobył bramkę wyrównującą. Chełmianka poczuła szansę i poszła za ciosem. Kwadrans później Piotr Piekarski strzelił głową bramkę po wrzutce z rzutu wolnego. Orlęta nie były w stanie odpowiedzieć i po raz 13 z rzędu przegrały w roli gospodarza.
Następny mecz Orlęta rozegrają u siebie z Avią Świdnik. Będzie to ostatnie spotkanie rundy jesiennej. Mecz zaplanowano na sobotę, 25 listopada o 13:00.
III liga, grupa IV
17. kolejka
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Chełmianka Chełm 1:2 (1:0)
Bramki: Koszel 26 – Korbecki 65, Piekarski 81
Orlęta: Rutkowski – Duchnowski, Cassio, Kotko, Rycaj, Szczypek, Korolczuk, Piotrowski (74 Balicki), Koszel (74 Rycaj), Szczygieł (90 Wołek), Ostrovskyi.
Chełmianka: Ciołek – Piekarski, Nowak (63 Konojacki), Stępień (63 Bednara), Mroczek, Ofiara, Korbecki, Marchuk, Groborz, Płocki, Karbownik (63 Kanap).
Adrian Artych
0 komentarze