Mieszkanka Komarówki Podlaskiej niosła we Francji ogień olimpijski…
lip 2024
W zeszłym tygodniu, 18 lipca mieszkanka Komarówki Podlaskiej we Francji niosła pochodnię z ogniem olimpijskim. - To było niesamowite uczucie być częścią Olimpiady i jednocześnie częścią historii napisała do naszej redakcji pani Milena Sokołowska.
Oto opis tego wydarzenia:Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 rozpoczęte. Dla mnie jednak rozpoczęły się trochę wcześniej. 18 lipca 2024 roku w Beauvais, w okolicach Paryża miałam wielką przyjemność, honor i zaszczyt, reprezentować mojego Pracodawcę podczas sztafety ognia olimpijskiego. Tego dnia, w międzynarodowym gronie 30 szczęśliwców, w godzinach popołudniowych, w pełnym słońcu, niosłam to 1.5 kg szampańskie szczęście (w końcu znicz nawiązuje do szampańskich tradycji Francji). Atmosfera była niesamowita. Ogrom radości i wrażeń. Tłumnie zebrani ludzie z wielkim entuzjazmem i życzliwymi słowami witali nas na ulicach i kibicowali nam. To było niesamowite uczucie być częścią Olimpiady i jednocześnie częścią historii. Mieć okazję spełnić swoje sportowe marzenie - wielka rzecz! Przyznam, że sama sobie zazdroszczę i do dzisiaj nie wierzę, że to się wydarzyło. Ale to nie był sen. Strój, medal pamiątkowy i zdjęcia są dowodem, że niezwykłe zdarzenia mogą przydarzyć się zwykłym ludziom. I nawet do tak niewielkiej miejscowości jak Komarówka Podlaska może zawitać wielka historia sportu.
Pozdrawiam Milena Sokołowska, najszczęśliwsza uczestniczka sztafety ognia olimpijskiego!
Dziękujemy za relację i gratulujemy udziału w tym niezwykłym wydarzeniu.
Redakcja
11 komentarze
Gratulacje :)
Dziękuję :)
Gratulacje
Dziękuję :)
Gratulacje.... 🤗 A tak po za konkursem już - czy to zbieg okoliczności czy ten ogień olimpijski przypomina pocisk do granatnika RPG?
Masońskie przedstawienie
Czy ta mieszkanka Komarówki Podlaskiej wiedziała, że będzie promować imprezę LGBT podczas ceremonii otwarcia Igrzysk ?
LGBT, to też LUDZIE. Zazdrościsz jej prawda? Brawo pani Milenko.
A czemu Ty taki/taka ...
mieszkanka Komarówki Podlaskiej sama się wytłumaczy po poprocie z Paryża
i to ma być powód do dumy? promocja lewactwa i antykatolickich wartości? Polska nie powinna w ogóle uczestniczyć w tym wydarzeniu.