Niespodzianka w Tarnowie
mar 2023
Po udanym rozpoczęciu rundy i wysokim zwycięstwie nad KS Wiązownica radzyńskie Orlęta jechały do Tarnowa w roli faworyta. Miejscowa Unia ma duże problemy w defensywie.
Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy mieli więcej z gry, ale nie potrafili tego przekuć na bramkę. Głównie przez dobrą dyspozycję Kacpra Kołotyło między słupkami. Mecz był prowadzony w trudnych warunkach z uwagi na silny wiatr i padający śnieg. Arbiter był zmuszony przerywać spotkanie, po to, by odśnieżyć murawę.Po zmianie stron obie drużyny grały bardzo statycznie. Zapał zawodników Unii z pierwszej połowy był już tylko miłym wspomnieniem. Natomiast w 74. minucie uśmiechnęło się do nich szczęście, ponieważ w polu karnym Gabor Żukowski sfaulował jednego z zawodników gospodarzy. Rzut karny na bramkę zamienił Artur Biały. Orlęta przebudziły się, ale nie wypracowały żadnej konkretnej sytuacji. Na domiar złego goście kończyli mecz w dziesięciu po czerwonej kartce dla Kacpra Kotyło. Ostatecznie wynik się już nie zmienił.
III liga, grupa IV
19. kolejka
Unia Tarnów – Orlęta Radzyń Podlaski 1:0 (0:0)
Bramka: Biały 75 (k).
Unia: Zając – Adamski, Kajpust, Węgrzyn, Łazarz, Kron (60 Sojda), Biś, P. Orlik, K. Orlik (86 Wardzała), Biały (76 Bajorek), Mida (86 Putin).
Orlęta: Kołotyło – Duchnowski, Kamiński, Żukowski, Szymala, Korolczuk, Kobiałka, Rycaj (75 Tafara Madembo), Szczygieł (79 Kuźma), Zmorzyński (70 Skrzyński), Maj.
Źródło: https://www.facebook.com/photo?fbid=659277039538821&set=a.125537812912749&locale=pl_PL
Adrian Artych
0 komentarze