Orlęta powalczyły, ale ostatecznie uległy w Krakowie
wrz 2023
Radzyńskie Orlęta w tym sezonie jeszcze nie wygrały. W sobotnim meczu z Wieczystą, szanse na przełamanie były słabe, ale mimo to biało-zieloni tanio skóry nie sprzedali z wyżej notowanym rywalem.
Mecz rozpoczął się bez zaskoczeń, Wieczysta ruszyła do ataku, a już po kwadransie za sprawą Paweł Łysika krakowianie wyszli na prowadzenie. Niespodziewanie 7 minut później goście doprowadzili do remisu. Igor Szczygieł przejął wybitą piłkę i zmieścił ją przy krótkim słupku. Gospodarze byli w szoku i długo nie potrafili zareagować na stratę gola. Okazję sam na sam zmarnował Manuel Torres.W drugiej części gry gospodarze byli bardziej zdeterminowani do walki. W 51. minucie Sasza Żivca wrzucił piłkę w pole karne, a tam pewnie gola głowa zdobył były gracz Polonii Warszawa Michał Fidziukiewicz. Wieczysta nie zamierzała iść za ciosem, tylko kontrolować wynik, aż w końcu w 73. minucie ponownie Łysiak zdobył bramkę po podaniu Karola Danielaka. Wydawało się, że już nic nas nie czeka w tym spotkaniu. Natomiast w ostatniej minucie meczu Orlęta otrzymały rzut karny po faulu na Dominiku Rycaju, a na bramkę zamienił go Rafał Ostrowski. Pomimo bramki kontaktowej gościom zabrakło czasu, by powalczyć o choćby punkt.
Następne spotkanie Orlęta zagrają u siebie w sobotę 23 września o 16:00 z Podhalem Nowy Targ.
III liga, grupa IV
8.kolejka
Wieczysta Kraków - Orlęta Radzyń Podlaski 3:2 (1:1)
Bramki: Łysiak 15, 73, Fidziukiewicz 51– Szczygieł 22, Ostrowski 90 (k).
Wieczysta: Letkiewicz - Bąk, Faworow, Rygiel (46 Skrobański), Pietrzak - Góralski, Knasmüllner (72 Bargiel) - Torres, Łysiak (87 Gamrot), Żivec (60 Danielak) - Fidziukiewicz (72 Aralica).
Orlęta: Bartnik - Krasznewskij, Duchnowski, Almeida, Szymala - Koszel, Piotrowski (46 Janczuk), Szczypek, Ostrowski, Szczygieł - Balicki (81 D. Rycaj).
Adrian Artych
0 komentarze