Passa Podlasia przerwana w Krakowie. Wisła II skuteczniejsza
lis 2025
Podlasie Biała Podlaska wraca z Krakowa bez punktów. Rezerwy Wisły wygrały 2:0, przerywając dwie imponujące serie bialczan: cztery kolejne zwycięstwa oraz osiem meczów bez porażki na wyjeździe. A szkoda, bo goście mieli dwie znakomite okazje na otwarcie wyniku.
Od pierwszych minut więcej z gry mieli krakowianie. Już w 7 minucie Maksym Cymbaluk chybił po rzucie rożnym, a chwilę później Podlasie przeprowadziło wzorową kontrę: Piotr Urbański wypuścił Adriana Wnuka, który jednak przegrał pojedynek z bramkarzem Wisły Jakubem Kowalskim. Kolejną świetną szansę bialczanie mieli chwilę później – po akcji Horzhuia Urbański główkował wprost w golkipera gospodarzy.
Wisła odpowiedziała serią groźnych akcji. Strzały Kościelniaka bronił Oskar Jeż, ale w 18 minucie był już bezradny – Wiktor Szywacz obrócił się z piłką w polu karnym i trafił na 1:0. Kilka minut później gospodarze byli blisko podwyższenia, lecz poprzeczka uratowała Podlasie po strzale Kościelniaka. W kolejnych minutach bialczanie próbowali odpowiedzieć, jednak albo brakowało precyzji, albo świetnie interweniował bramkarz Wisły. W 30 minucie Szywacz popisał się precyzyjnym strzałem z dystansu, podwyższając na 2:0.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie, choć obie strony miały jeszcze swoje okazje — Jeż kapitalnie obronił potężne uderzenie Bugaja, a Konaszewski główkował nad bramką.
Po zmianie stron Podlasie ruszyło odważniej. Horzhui trafił w boczną siatkę, a zespół wyraźnie przejął inicjatywę. Brakowało jednak konkretów, a najlepszą okazję w 61 minucie zmarnował Urbański po doskonałym dograniu Malugi. Wisła odpowiedziała trafieniem Stasiaka, anulowanym z powodu spalonego. W końcówce Jeż wygrał pojedynek sam na sam z Pachelem, utrzymując wynik. Strzał Andrzejuka z dystansu był mocno niecelny.
Ostatnie minuty to głównie walka w środku pola. Wisła II wygrała dzięki większej skuteczności, a Podlasie może żałować niewykorzystanych okazji z początku spotkania, które mogły odmienić przebieg meczu.
Podlasie wciąż wysoko w tabeli
Mimo porażki bialczanie utrzymali 6 miejsce w tabeli z dorobkiem 29
punktów. Do lidera – Avii Świdnik – tracą obecnie 7
punktów, pozostając w grze o czołowe lokaty.
Maciej Oleksiuk, trener Podlasia Biała Podlaska: – Szkoda tej porażki. To mój pierwszy przegrany wyjazd odkąd objąłem zespół pod koniec maja. Gdybyśmy wykorzystali jedną z dwóch sytuacji na początku meczu, wszystko mogło potoczyć się inaczej.
III liga, grupa IV
17 kolejka
Bramki: Szywacz 18, 31
Wisła II: Kowalski – Chmiel, Woś, Cymbaluk, Bugaj (64 Pachel), Gap (90 Rodado), Staszak, Szywacz (85 Molenda), Olejarka (90 Skała), Kościelniak (64 Kaczówka). Kawała.
Podlasie: Jeż – Mikołajewski, Konaszewski (90 Bobowski), Dmitruk, Maluga, Orzechowski (90 Sacharuk), Kopytow, Mróz (46 Andrzejuk), Wnuk, Urbański (74 Grochowski), Horzhui.
Fot. Podlasie Biała Podlaska
Adrian Artych


0 komentarze