Seria Orląt bez porażek trwa
kwi 2024
W sobotę, 6 kwietnia Wisłoka Dębica podejmowała u siebie Orlęta Radzyń Podlaski. Obie drużyny walczą o utrzymanie w lidze, dlatego mecz miał wagę 6 punktów. Orlęta w 2024 roku pozostają niepokonane i liczyły na podtrzymanie passy.
Pomimo dobrej formy Orląt, mecz zapowiadał się na ciężki, z uwagi na braki kadrowe drużyny. Z powodu kartek nie mogli wystąpić: Jakub Szczypek oraz Igor Bartnik. Pierwsza połowa była bardzo zachowawcza z obu stron. Zespoły wyszły z nastawieniem, aby nie stracić, a z przodu może coś wejdzie. W doliczonym czasie gry Tomasz Bała dostał świetne podanie, przez co znalazł się w sytuacji „jeden na jeden” z Szymonem Rutkowskim, ale przegrał ten pojedynek.Druga połowa niewiele różniła się od pierwszej. Dopiero w ostatnim kwadransie gry obie drużyny próbowały powalczyć o 3 punkty. W 75. minucie Adrian Duchnowski znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie i z bliska zdobył bramkę dla Orląt. W 90. minucie mocny strzał oddał Damian Łanucha, lecz Filip Kramarz odbił na rzut rożny. Ten rzut rożny wykorzystali gospodarze, ponieważ bramkę na wagę remisu zdobył Dominik Cabała. Podział punktów oddaje obraz gry tego spotkania.
W następnej kolejce Orlęta zmierzą się u siebie z Wieczystą Kraków. Mecz zaplanowano na sobotę, 13 kwietnia o godzinie 14:00.
III liga, grupa IV 24. kolejka Wisłoka Dębica - Orlęta Radzyń Podlaski 1:1 (0:0) |
Bramka: Cabała 90 – Duchnowski 75
Wisłoka: Kramarz – Grasza, Tyl, Czernysz (83 Szczodry), Siedlecki (72 Smoleń), Bała (72 Maik), Łanucha, Cabała, Zawiślak, Kulon (83 Siedlik), Geniec (89 Bednarz).
Orlęta: Rutkowski – Szymala, Chyła, Duchnowski, Koszel (66 Radziński), Kot, Szuta (78 Kuźma), Zmorzyński, Rycaj, Pawluczuk.
Fot. Orlęta Radzyń Podlaski ]
Adrian Artych
0 komentarze