Gość Radia Podlasie odniósł się do proponowanych przez Kukiz’15 zmian w prawie dotyczącym dostępu do broni palnej. Jak powiedział, jest zwolennikiem zmian w przepisach w tym zakresie. Jego zdaniem, dotychczasowe prawo nie sprawdza się w wielu przypadkach. Koronnym argumentem jest tu nierównomierny dostęp do broni – jak twierdzi Abramowicz przestępcy nie mają z tym problemu, a uczciwi obywatele – jak najbardziej. W opinii gościa Radia Podlasie pozwolenia na broń powinny być obwarowane odpowiednimi badaniami psychiatrycznymi i egzaminami, ale nie powinny masowo wykluczać możliwości posiadania broni. Jak powiedział parlamentarzysta, uzbrojone społeczeństwo jest w stanie zapobiec choćby atakom terrorystycznym, a przykład państw w których dostęp do broni jest większy, pokazuje, że nie ma powodów do obaw związanych z jej nadużywaniem.
Rozmówca Marcina Jabłkowskiego wyraził zadowolenie z ożywienia prac związanych z ograniczeniem handlu w niedziele. Jak przypomniał, długo trzeba było na to czekać, ale liczy, że to oczekiwanie będzie warte ostatecznego efektu. W ramach konsultacji ścierają się obecnie dwie koncepcje – dwóch wolnych niedziel w miesiącu i, rozsądniejszej zdaniem Abramowicza, ograniczenia czasowego pracy w każdą niedzielę. Takie ograniczenie pozwoliłoby pracownikom handlu na spędzanie czasu z rodzinami w każdą niedzielę, choć oczywiście nie całego czasu. Odpowiadając na zarzuty opozycji, że takie podejście do handlowców krzywdzi pozostałe osoby muszące pracować w niedziele, jak usługodawcy (kina, restauracje – przyp. red.) Abramowicz powiedział, że normuje się sytuację, tam, gdzie jest taka możliwość. W przypadku handlu, jak pokazują przykłady państw zachodnich, tak właśnie się dzieje. Poseł PiS powiedział, że zgodnie z zapowiedziami przewodniczącego sejmowej komisji zajmującej się tematem ograniczenia handlu w niedziele, nowe prawo powinno wejść w życie wraz z początkiem nowego roku.
Posłuchaj:
MJi [MSz]