Władze powiatu, a także szpitala gość Marcina Jabłkowskiego nazwał nie umiejącymi zarządzać, czego, jego zdaniem, efekty widać na każdym kroku. Jednocześnie podkreślił, że jego słowa nie mają stwarzać wrażenia, jakoby szpital był na skraju likwidacji. Zwrócił za to uwagę, że sytuacja całej placówki powinna być rozpatrywana pod kątem jej centrum, jakie stanowi Szpital w Międzyrzecu. Tym samym odniósł się do słów Starosty Mariusza Filipiuka, który w rozmowie z naszą rozgłośnią chwalił szpital między innymi za inwestycję w Łózkach (tworzenie Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego – przyp. red.).
Pytany, czy w kontekście ocalenia od likwidacji oddziału położniczo – ginekologicznego, nie warto jednak wypowiadać łagodniejszych osądów na temat zarządzania szpitalem, Marcin Duszek podkreślił, że to ocalenie jest wynikiem strachu PSL przed porażką w wyborach do Europarlamentu. Jak powiedział, władze powiatu się przestraszyły, „na białym koniu przyjechał były (na szczęście) przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego”, który doprowadził do utrzymania oddziału. POSŁUCHAJ
MJi [ja]
Kwiecień 2024
