• gość
  2015-09-20 09:12:15

  

  Osatni wpis - prof Chazan - bardzo prawdziwy. Rodzą się pytania a odpowiedzi brak.... Takze ze strony samego profesrowa. Nie tak dawno przyznało mu wyróżźninie Towarstwo Naukowe KUL. To wzbudziło kontrowersje, zważywszy na zasady przyznawania tej nagrody. We wręczeniu nie uczestniczył m.in rektor KUL, choć w tym czasie nie tylko był w Lublinie ale i na uczelni. Ginelokog z PIS przyznał sie publicznie że najpierw "skrobał" a teraz broni życia. Bardziej to cenię.

• i jeszcze @pieszego
  2015-09-20 09:00:01

  

  W odpowiedzi na twój post pozwolę sobie odnieść się do "cierpienia rodziców" dziecka.
  Otóż ten tatuś udzielił Onetowi obszernego wywiadu, z którego wynika, że było to kolejne zapłodnienie in vitro. Poprzednie ciąże kończyły się niepowodzeniem. Ci państwo chcą mieć zdrowe i piękne dziecko – gdy po badaniach okazuje się, że zamiast laleczki Barbie będzie kaleka – automatycznie wydają na takie dziecko wyrok śmierci. Co więcej: ten pan powiedział, że będą próbować do skutku, czyli będą zapładniać tę kobietę, aż urodzi się laleczka po drodze usuwając to, co im nie odpowiada. Ten pan powiedział, że adopcja dziecka nie pozwoli mu zaspokoić samczego instynktu, a dziadkom być prawdziwymi dziadkami. Będą więc zapładniać i usuwać, aż się uda. Ot taka mała fabryczka – produkt trafiony do handlu, nietrafiony do śmieci.
  Ten pan również stwierdził, że po śmierci dziecka poczuli ulgę. Co więcej- oni nie byli przy swoim dziecku w szpitalu – rozumiem, że matka po cesarce nie mogła, ale on, ten samczy instynkt mógł zaspokoić np. trzymając swoje dziecko za rączkę. Nic takiego nie było – oni czekali w domu na wiadomość, że nadchodzi koniec, a kiedy kilka takich informacji się nie potwierdziło – przestali interesować się dzieckiem.
  A ty mówisz o ich cierpieniu???
  Ci ludzie produkujący dzieci jak zabawki i wyrzucający te nieudane – nie zasługują nawet na jedno słowo współczucia. Bo czego im współczuć? Z tego co on mówił wynika, że ta pani nie nadaje się na matkę z przyczyn zdrowotnych, po co więc produkują kolejne dzieci, które z góry skazane na śmierć?
  w tym wypadku trafił swój na swego: Chazan na tych bezdusznych reproduktorów i wyszedł dym. Obie strony są siebie warte. Walczyli jak lwy o swoje ja, o kasę, karierę, ambicje, instynkty – a wszyscy zapomnieli o sednie sprawy: o dziecku.
  

• prof Chazan
  2015-09-20 08:48:20

  

  obecnie niemal święty, bo odmówił dokonania aborcji jednego dziecka.
  A ile dzieci wcześniej ....? Dla kasy, dla kariery?
  Nawrócił się, żałuje - bardzo dobrze. Ale gdzie zadośćuczynienie za grzechy? Czy wystarczy uratowanie jednego życia, aby zapomnieć o setkach - a może tysiącach tamtych dzieci?
  zaznaczam - dla mnie nie ma znaczenia stan dziecka w łonie matki. Prawdziwa matka swojego dziecka na śmierć nie skaże - ani przed, ani po narodzeniu.
  Pogardzam tym człowiekiem, uważam go za dorobkiewicza i karierowicza. Gdy opłacało się skrobać - skrobał, gdy czasy się zmieniły i opłaca się bronić zycia - broni. Nie będe mogła być na tym spotkaniu z powodu stanu zdrowia, ale gdybym tam była, powiedziałabym mu to prosto w oczy. Bo nigdy nie zapomnę jak siedlecka ginekolog, gdy zgłosiłam się na początku trzeciej ciąży na badanie namawiała mnie do jej usunięcia (bo jak tak można, co rok prorok).
  I jeszcze zapytałabym profesora co zrobił z kasą za dokonywane skrobanki. Czy po "nawróceniu" oddał ją na biedne i chore dzieci, czy też korzysta nadal z owoców zabijania nienarodzonych - zarówno on sam jak i jego rodzina.
  Obłuda i hipokryzja co niektórych jest wyższa niż Himalaje.
  PIS chce zakazu aborcji całkowicie. Osobiście jestem za - a czy za jest również poseł Zbonikowski zmuszający ...?
  
  

• io
  2015-09-19 22:19:44

  

  Diagnoza Twoja, Pieszy, jest jasna: jeśli tylko lekarz uzna, że ktoś jest na tyle zdeformowany, że nie ma prawa do urodzenia, to trzeba natychmiast zabić, zabić i jeszcze raz zabić. Niech żyje humanizm z Planety Małp.

• do pieszy
  2015-09-18 09:55:53

  

  ale dziecko żyło a życie jest święte i nikomu nie wolno go odbierać

• Pieszy
  2015-09-18 09:03:35

  

  To ten wielki specjalista i obrońca nienarodzonych.
  Dla tych co nie pamiętają - profesor Bogdan Chazan odmówił wykonania aborcji. "Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, "wypłynięte" oczy, brak powiek. Widok drastyczny. Po urodzeniu lekarze bali się je pokazać rodzicom. Sami byli wstrząśnięci. A prof. Bogdan Chazan przedłużył tylko jego agonię" – zdradzają zrozpaczeni rodzice.
  Ale może wtedy ludzie, którzy uważają, że prof. Bogdan Chazan uratował życie, zrozumieją, że tego życia nie można było ratować, że to dziecko nie było niepełnosprawne, takie, które można pielęgnować, leczyć, wozić na wózku. "
  
  
  

imię i nazwisko/nick:

Przepisz tekst: Odśwież obrazek.

komentarz:

Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub zawierających wulgaryzmy.